Artykuł sponsorowany
Sytuacja związana z przymusową izolacją ma wpływ na wiele naszych dotychczasowych przyzwyczajeń, w tym podatkowych. Do tej pory ostatnim terminem złożenia zeznania PIT był 30 kwietnia. Jedynym wyjątkiem była sytuacja, gdy 30 kwietnia przypadał na weekend, wtedy ten termin przesuwał się na 2 maja, czyli w najbliższy dzień roboczy.
Z końcem marca w ramach tzw. tarczy antykryzysowej Ministerstwo Finansów przyjęło ustawę wydłużającą ten termin o miesiąc. W praktyce termin złożenia deklaracji i rozliczenie podatku mija jednak dopiero 1 czerwca, z uwagi na to, że ostatni dzień maja to niedziela.
Te typy deklaracji można rozliczyć do 1 czerwca 2020 roku:
• PIT-36 – dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
• PIT-36L – dla osób prowadzących działalność gospodarczą, którzy wybrali podatek liniowy
• PIT-37 – dla osób uzyskujących przychody z tytułu m.in. umów o pracę czy umów cywilnoprawnych (zlecenie, dzieło). Jest to najpopularniejszy typ deklaracji podatkowej.
• PIT-38 – dla osób rozliczających przychody kapitałowe (są wśród nich np. inwestorzy giełdowi, osoby handlujące papierami wartościowymi).
• PIT-39 – dla osób sprzedających nieruchomość.
• PIT-OP – deklaracja dla emerytów i rencistów rozliczanych przez ZUS. Deklaracja ta umożliwia przekazanie 1%.
Co jeszcze musisz wiedzieć?
- Prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą? Wraz z upływem czasu przeznaczonego na rozliczenie PIT Twoje zeznanie nie zostanie automatycznie przesłane do urzędu skarbowego, w przeciwieństwie do podatników, którzy działalności nie prowadzą.
- Korekty do zeznania podatkowego za 2019 rok składane w okresie 1 maja – 1 czerwca nie niosą za sobą negatywnych konsekwencji – są traktowane na równi ze złożeniem zeznania.
- Do 1 czerwca można także dodać lub zmienić organizację pożytku publicznego, której chcemy przekazać 1% swojego podatku.
- Jeżeli rozliczasz się elektronicznie, urząd skarbowy ma 45 dni od dnia złożenia PIT za 2019 rok na zwrot nadpłaconego podatku. Przy rozliczeniach tradycyjnych fiskus ma na to aż 3 miesiące.
UWAGA! Jeżeli do 30.04 w usłudze Twój e-PIT nie zaakceptujesz ani nie odrzucisz wstępnie przygotowanego rozliczenia PIT-37 lub PIT-38, to z końcem kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane. Jeżeli chcesz coś jednak w tym zeznaniu zmienić, np. dopisać organizację pożytku publicznego, której chcesz przekazać 1%, czy skorzystać z jakiejś ulgi – możesz to zrobić, poprawiając zeznanie, ale nie później niż do 1 czerwca.
Jeżeli chcesz mieć pełną kontrolę nad swoim rozliczeniem, sprawdź je korzystając z intuicyjnego programu do rozliczeń PIT. Dzięki programowi możesz także dodać do rozliczenia wszystkie przysługujące Ci ulgi, dbając tym samym o maksymalne obniżenie podatku.
Czy zatem warto spieszyć się z rozliczeniem PIT?
Jak najbardziej! Co zyskujesz, rozliczając się w „tradycyjnym” terminie, czyli przed końcem kwietnia?
• Szybszy zwrot nadpłaconego podatku (nie jest tajemnicą, że im wcześniejsze rozliczenie, tym termin zwrotu podatku jest zwykle szybszy niż ustawowy termin).
• Jeżeli masz podatek do zapłaty – możesz poczekać z płatnością do 1 czerwca, a zeznanie podatkowe „mieć z głowy” wcześniej (nie trzeba płacić w dniu składania zeznania podatkowego, jeżeli składa się je przed terminem).
• Nie musisz składać deklaracji w trybie korekty – ponieważ przesunięcie terminu z 30 kwietnia na 1 czerwca jest w tym roku umożliwione w trybie wyjątku, najbardziej popularne PITy zostaną w systemie fiskusa zaakceptowane automatycznie… 30 kwietnia, więc późniejsza ich modyfikacja – choć możliwa i bez konsekwencji – wymaga złożenia korekty.
• Jeżeli w związku z epidemią więcej czasu spędzasz w domu i nie chcesz wychodzić – masz okazję zapoznać się ze składaniem zeznań podatkowych za pomocą wygodnych narzędzi online!
Artykuł sponsorowany
Artykuł sponsorowany