- Doing Business jest po to, by pokazać, że pewne rzeczy można zrobić lepiej. 40. miejsce Polski nie oznacza, że jesteśmy nieprzyjaznym dla biznesu krajem, ale pokazuje, że inne kraje potrafią uregulować ważne dla przedsiębiorców kwestie w jeszcze bardziej elastyczny sposób – powiedział w rozmowie z money.pl prof. Witold Orłowski.
W ten sposób skomentował wyniki najnowszej edycji rankingu Doing Business, w którym Polska zajęła 40. miejsce.. To wynik gorszy niż w ubiegłych latach - poprzednie wskazanie mówiło o 33. miejscu, a wcześniejsze o 27.
- Celem raportu Doing Business jest promowanie najlepszych praktyk. Nagradzamy kraje, które najlepiej rozwiązały różne ważne dla przedsiębiorców kwestie. Wprawdzie Polska upraszcza różnego rodzaju procedury, ale mimo wszystko zestawienie prowokuje pytania – czy te uproszczenia naprawdę są potrzebne? Bo są państwa, które w ogóle rezygnują z ograniczeń. I to nie są żadne "państwa upadłe" – tłumaczy nasz rozmówca.
Prof. Orłowski zwraca uwagę, że często przedsiębiorcy skarżą się na wysokie podatki, ale analitycy banku Światowego nie biorą pod uwagę wysokości danin, a jedynie sposób ich poboru – czy zbierane są w sposób łatwy, nieinwazyjny. I tu polski ustawodawca ma duże pole do popisu, bo generalnie nasz system podatkowy cechuje duża niepewność.
- Nierzadko zdarzają się sytuacje, w których podatnik zastosował się do wskazówek urzędu skarbowego, a po kilku latach urzędnicy zmieniają stanowisko. Podatnik ponosi wtedy konsekwencje działania skarbówki – wyjaśnia.
Jego ocenę podziela Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu i ekspert Konfederacji Lewiatan.
- Nie dziwi mnie pogorszenie pozycji Polski w rankingu, bo koresponduje z odczuciami polskich przedsiębiorców. W środę prezentowaliśmy w Kancelarii Prezydenta wyniki badania Konfederacji Lewiatan, z których jasno wynika, że coraz więcej przedsiębiorców skarży się związaną z tym niepewność – komentuje Jeremi Mordasewicz. – Do tego dochodzi niestabilność prawa i związaną z tym niepewność.
Prof. Orłowski przypomina, że w pewnych obszarach Polska wypadła dobrze. Bank Światowy pochwalił nasz handel zagraniczny (pierwsze miejsce miejsce, ex aequo z innymi krajami), nieco gorzej oceniono łatwość rozwiązywania kwestii niewypłacalności (25.) i uzyskiwania kredytu (37.).
- A to, że w innych znajdujemy się znacznie niżej, nie musi wynikać z tego, że robimy coś źle albo że nasze zmiany niczego nie poprawiają. Po prostu inni robią lepiej i powinniśmy brać z nich przykład. Tak właśnie traktujmy wyniku rankingu – podsumowuje prof. Orłowski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl