Domek, który Luke zbudował jako 13-latek, jest naprawdę mały, ale dla młodego Amerykanina wciąż jest powodem do dumy. Jak w ogóle doszło do tego, że Luke wziął się za budowanie domku?
- Na YouTube natknąłem się na mały pomysł na dom, a potem zacząłem przeglądać prawie każdy film o tej tematyce – opowiadał Luke w rozmowie z ABC News.
Jak dodał, szybko owładnęła nim obsesja na punkcie małych domów. Rodzice Lucka, Greg i Angie Thill, zobaczyli tę pasję w oczach syna i postanowili pozwolić mu na budowę.
- Powiedzieliśmy: jeśli jesteś tak poważny, to musimy ustalić pewne podstawowe zasady - mówił ABC News Greg Thill. Rodzice zdecydowali, że syn musi sam ponosić za to odpowiedzialność finansową, zebrać pieniądze, wybrać materiały i zmieścić się w swoim własnym budżecie.
Przy budowie pomagał tata. Mama odpowiedzialna była za wyposażeniem wnętrz. Siostra i brat bliźniak Luke'a również pomogli. Młody budowniczy postanowił też wymieniać usługi z sąsiadami. Jeden z nich jest elektrykiem. Luke wyczyścił jego garaż, a ten pokazał, jak okablować domek. Pracownik sklepu z dywanami pomógł też z wykładziną, a Luke skosił mu trawnik.
We wnętrzu maleńkiego domu znalazł się telewizor, część wypoczynkowa, minilodówka i składany stół jadalny. Luke mówił, że jego przyjaciele uważają, że dom jest "fajny" i często wpadają w odwiedziny.
Zdarzało się, że projekt utykał w martwym punkcie i nastolatek musiał zarobić więcej pieniędzy na kolejną fazę. Nie poddał się i dalej nad tym pracował. Młodzieniec udokumentował również proces budowy na YouTube. Swoimi filmami chciał zainspirować inne dzieci do podążania za marzeniami.
Jego kolejnym był przyczepa kempingowa. Ją również zbudował, ale już we współpracy z bratem. Kiedy miał 14 lat, on i jego brat bliźniak Cole zdecydowali, że zaczną budować mieszkalną przyczepę w kształcie łzy.
Projekt kosztował braci 2500 dolarów. Od kiedy zbudowali przyczepę, odwiedzili już ponad 50 kempingów w całych Stanach.
Na tym Luke też może się nie zatrzymać. Jak przekonuje, małe domy i społeczność, która je promuje, zawsze będą jego życiu. Luke chce kontynuować naukę po maturze, ale nie jako inżynier czy architekt. Zamierza pomagać ludziom, dlatego wybrał karierę ratownika medycznego.