Donald Tusk wyjaśnił, że będzie w tym czasie w delegacji, ale liczy na wyznaczenie innego terminu.
- W zeszłym tygodniu mój pełnomocnik poinformował, że jestem w tym czasie na czele delegacji jadącej do państw azjatyckich i nie będę mógł się stawić - powiedział Donald Tusk. - Zawsze stawiam się na wezwania organów państwowych ale niestety w tym terminie nie będzie to możliwe. Jestem pewien, że znajdziemy inny, dogodny termin.
Donald Tusk był premierem w trakcie dwóch kadencji rządów koalicji PO-PSL. Komisja bada, czy za jego rządów nie dochodziło do nieprawidłowości przy walce z wyłudzeniami podatków.
W listopadzie ubiegłego roku w charakterze świadka wezwano go również na przesłuchanie przed komisję śledczą do spraw afery Amber Gold.
Potyczki słowne Tuska z szefową komisji Małgorzatą Wasserman czy członkiem zespołu przesłuchującego Bartoszem Kownackim cytowane były później we wszystkich mediach.
Brak stawiennictwa przed komisją może mieć dla szefa Rady Europejskie konsekwencje finansowe.
Tak było w przypadku prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, która dwa lata temu nie stawiła się na przesłuchanie komisji, tym razem ds. warszawskiej reprywatyzacji.
Wówczas komisja ukarała byłą prezydent Warszawy grzywną. Najpierw w wysokości tysiąca złotych, a za drugim razem - trzech tysięcy złotych. Później Naczelny Sąd Administracyjny karę unieważnił uznając, że komisja nie miała prawa do tego, by ją nałożyć.
Komisja śledcza do spraw wyłudzeń VAT przesłuchiwała już wielu czołowych polityków, którzy sprawowali władzę w latach 2008-2015. Zeznawali m.in. Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Jacek Rostowski czy wiceministrowie finansów - Janusz Cichoń oraz Andrzej Parafianowicz.
Komisja ds. VAT została powołana w lipcu ubiegłego roku. Zajmuje się problemem ściągalności podatku za rządów PO–PSL. Według obecnie rządzących w latach 2007-2015 luka VAT wyniosła co najmniej 250 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl