Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Gospodarczyk
Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Donald Tusk popełni fatalny błąd? "Kuszące"

336
Podziel się:

Lista 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów nowej większości częściowo pokryła się z punktami planu Donalda Tuska przedstawionymi w expose nowo wybranego premiera. Jednocześnie pojawiło się kilka znaków zapytania. Między innymi o koszt realizacji obietnic.

Donald Tusk popełni fatalny błąd? "Kuszące"
Donald Tusk wygłosił w Sejmie swoje expose, w którym przedstawił program działania nowego rządu (PAP)

W poniedziałek wieczorem w ramach tzw. drugiego kroku konstytucyjnego Sejm wybrał przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska na szefa Rady Ministrów. Dzień później Tusk wygłosił trzecie w swojej karierze politycznej expose.

Expose Donalda Tuska a 100 konkretów KO

Na początku wystąpienia nowy premier podkreślił, że zamierza poruszyć jedynie najważniejsze kwestie. Mówił o przełomie politycznym w Polsce, nazywając nową rządową koalicję "koalicją 15 października", nie szczędził podziękowań wyborcom, wspominał sejmowe praktyki polityków rządu Zjednoczonej Prawicy.

Tematy gospodarcze zostawił na koniec wystąpienia, omawiając je tuż przed oficjalnym podaniem składu swojego rządu.

Jako pierwsze na tapecie pojawiły się fundusze unijne. "Uzyskamy pieniądze z funduszy unijnych i wrócimy do grupy decyzyjnej w instytucjach Unii Europejskiej" - brzmi zapis zawarty w 100 konkretach Koalicji Obywatelskiej. Tusk niemal dokładnie powtórzył te słowa, kładąc nacisk na konieczność odbudowy relacji z członkami UE. - Przywrócimy znaczenie Polski w Unii, nie możemy szukać wrogów wśród przyjaciół - powiedział. - Mnie nikt w Unii nie ogra - zapewnił lider KO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kwaśniewski o nowym rządzie Tuska i erozji PiS

W expose była również mowa o potrzebie kompromisu w obliczu problemu przewoźników protestujących na polsko-ukraińskiej granicy. Po wyrazach solidarności z walczącą Ukrainą premier zaczął mówić o bezpieczeństwie polskich granic, zapewniając o rozliczeniu osób odpowiedzialnych za tzw. aferę wizową.

Deklaracja wpisuje się w konkret oznaczony numerem 67 z przedwyborczej listy KO. "Przedstawimy akt oskarżenia wobec funkcjonariuszy MSZ odpowiedzialnych za korupcję, która doprowadziła do niekontrolowanego napływu migrantów do Polski" - głosi obietnica.

Ulgi dla firm, "babciowe"

Nowo wybrany premier zwrócił się też do osób prowadzących firmy. Mówił m.in. o wprowadzeniu kasowego PIT-u, czyli procedury, według której przedsiębiorcy zapłacą podatek dochodowy dopiero po otrzymaniu środków z tytułu zapłaconej faktury. Było też o wprowadzeniu urlopu przedsiębiorców od składek. To konkrety numer 5 i 33 z listy KO.

Premier zapowiedział natychmiastowe ograniczenie czasu kontroli mikroprzedsiębiorców. - Będzie też "babciowe" w tym roku w ramach programu "Aktywna mama" - powiedział Tusk. Obie powyższe obietnice są wśród 100 konkretów KO.

Spośród pozostałych elementów przedwyborczej oferty programowej opozycji, które pojawiły się w expose Tuska, trzeba wymienić weryfikację planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, utworzenie Ministerstwa Przemysłu z siedzibą na Śląsku, walkę z nadmiernym importem szkodliwych odpadów z zagranicy, podniesienie pensji pracowników sfery budżetowej, audyt w spółkach Skarbu Państwa, zatrzymanie niekontrolowanego wywozu drewna czy drugą waloryzację emerytur i rent, gdy inflacja będzie przekraczała 5 proc.

Skąd pieniądze na obietnice?

Co z kosztami wymienionych obietnic? - W 2023 roku deficyt sektora finansów publicznych przekroczy 5 proc. PKB. Z tego powodu Polska najprawdopodobniej będzie objęta procedurą nadmiernego deficytu, czyli w kolejnych latach deficyt będzie musiał maleć, aż spadnie do poniżej 3 proc. PKB. To obiektywne ograniczenie - komentuje w rozmowie z money.pl Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Jeśli nowy rząd nie postawi na skuteczną reprezentację polskich interesów w relacjach międzynarodowych, mądre zarządzanie gospodarką, odważne zmiany w stronę inwestycji, siły instytucji, ograniczenie inflacji, mądre i przemyślane regulacje i ograniczenie wydatków społecznych kierowanych poza grupy potrzebujących, to zakończy kadencję bez szans na reelekcję - ocenia Sobolewski.

- Mówiąc obrazowo: rozdawanie ryb jest kuszące, ale trwa już zbyt długo, by ludzie to kupili. Wsparcie produkcji wędek to jedyny sposób na utrzymanie gospodarczego wzrostu - podsumował.

Piotr Bujak, ekspert PKO BP, widzi źródło finansowania programu rządu "w przyroście bazy podatkowej". Jak dodaje, jest jednak pewien problem. - To może nie wystarczyć, aby zmieścić się w unijnych ograniczeniach - twierdzi.

- Trochę arbitralnie zakładamy, że na początek realizowana będzie 1/3 propozycji, liczona pod względem kosztowym, czyli około 1 proc. PKB, w tym między innymi podwyżki w sektorze publicznym i dla nauczycieli. Niemniej na tym etapie to tylko założenie, które będziemy weryfikować w miarę napływu informacji. Obecnie zakładamy deficyt na poziomie 5,8 proc. PKB w 2024 roku - przedstawił prognozy City Handlowego główny ekonomista banku Piotr Kalisz.

Paweł Gospodarczyk, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(336)
WYRÓŻNIONE
realista
12 miesięcy temu
Jeszcze rząd nie zaczął rządzić, a już krzyczycie. Jeszcze nie wiadomo, jakie szambo zostawili pisowcy, a już krzyczycie, jeszcze nie wiecie co zrobi nowy rząd, a już krzyczycie. Jesteście beznadziejni , tak wam się podoba PIS, tak lubicie być opluwani, traktowani jak coś gorszego, jak niewolnicy, którzy mają tylko prawo pracować i na tym kończą się wasze prawa, chociaż nie, jeszcze macie prawo albo obowiązek słuchać i wielbić Kaczyńskiego i wierzyć we wszystkie brednie, które wygaduje. A na tym kończą się wasze prawa. Gratuluję świadomości, a w zasadzie braku świadomości jakie macie prawa.
Super
12 miesięcy temu
Czekaliśmy na ten dzień!! Wracamy do normalnej Polski
Wernyhora
12 miesięcy temu
A kto mówi, że będzie wiecznie premierem. Sprzatanie śmietnika po Pisie. Wybory samorządowe i do europarlamentu. Potem premierem Trzaskowski a Tusk na prezydenta. I na 2 kadencje temat pisu załatwiony. Za 8 lat prezes będzie miał ponad 80.... w tzw międzyczasie trzeba będzie zrobić ograniczenie. Startować na posla można do 75 roku życia. Starcy, na dodstek zgorzkniali,nie powinni układać życia młodym.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (336)
kolka
10 miesięcy temu
wystarczy tego cyrku
Tom
11 miesięcy temu
Donalda nikt nie ogra w UE bo odda wszystko sam byle było dobrze dla Niemców
Rudy oszust
12 miesięcy temu
Tusk dlaczego nie realizujesz swoich obietnic masz zaległości coś znów ci nie wychodzi. A to co zrobiłeś to ci nie wybaczymy
Fakty
12 miesięcy temu
To nie jest.... Koalicja 15 pażdziernika...to jest....koalicja ośmiu gwiazdek...i żadne zaklinanie tego nie zmieni. To już jest historia
JPF
12 miesięcy temu
szkoda że WP nie rozliczała tak rządów PiS jak obecnie od pierwszego dnia rozlicza rządy nowej koalicji. Widzę, że już pojawiła się lista 100 konkretów na WP, gdzie odznaczane są zrealizowane obietnice, ale jakoś nie widziałem 100 konkretów Morawieckiego albo choćby listy jego 100 kłamstw. A skoro już uruchomiliście tę listę, to przynajmniej bądźcie obiektywni i rzetelni w ocenie i podawajcie argumenty, bo jak widzicie nowa koalicja ma duże trudności z odspawaniem od stołków poprzedników, którzy przyrośli do nich na pewno tylko dla dobra kraju
...
Następna strona