Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Dotarli do paragonów z Moskwy. Sprawdzili, kto płaci w sklepach więcej: Polak czy Rosjanin

Podziel się:

Od napaści Rosji na Ukrainę większość krajów świata zachodniego obłożyła agresorów sankcjami. Musiało to wpłynąć nie tylko na ceny, ale także na dostępność towarów w sklepach rosyjskich. Eksperci dotarli do paragonów z Moskwy i porównali je z polskimi.

Dotarli do paragonów z Moskwy. Sprawdzili, kto płaci w sklepach więcej: Polak czy Rosjanin
Wojna w Ukrainie. Porównali ceny w polskich i rosyjskich sklepach (zdj. ilustracyjne) (Adobe Stock, Grand Warszawski)

Eksperci z aplikacji PanParagon dotarli do paragonów z Moskwy i przeanalizowali znajdujące się na nich ceny produktów spożywczych. Porównali je też z cenami nad Wisłą, by sprawdzić, czy za podstawowe produkty więcej płacą Polacy, czy Rosjanie. Do tego celu posłużył im kurs rubla wynoszący 00,45 . Wyniki ich analizy opublikował portal wiadomoscihandlowe.pl.

Są produkty, za które płaci się mniej w Rosji

Jak czytamy w naszym kraju sporo tańsza jest np. włoska szynka prosciutto, której cena w Moskwie jest wyższa o ponad 7 zł. Mniej o 3,56 zł płacimy również za ser żółty. O mniej więcej złotówkę mniej płacimy za: płatki ryżowe, masło ekstra oraz salami włoskie. Tańsze w Polsce są również śmietana 20 proc. (rosyjską porównano z 18-procentową, popularniejszą w naszym kraju) i twaróg tłusty.

Są jednak produkty, za które mniej się płaci w stolicy Rosji. Sporo, bo aż o 6,23 zł, tańszy jest bekon surowy. Moskwiczanie mniej płacą też za: ser cheddar (1,49 zł różnicy), batonika twarogowego (o 60 gr) oraz owsiankę błyskawiczną z malinami (2 gr różnicy).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Karty są rozdane". W Chinach tylko tak mówi się o Rosji
Na moskiewskich paragonach znalazły się także produkty, które nie występują w polskich marketach tj. syrniki, ekologiczne salami wędzone, czy naleśniki z mięsem. Tego typu artykuły celowo pominęliśmy w naszym badaniu – tłumaczy Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon, cytowana przez wiadomoscihandlowe.pl.

Kto płaci mniej?

Podsumowując cały koszyk zakupowy wychodzi, że Polacy płacą mniej od mieszkańców Moskwy za produkty żywnościowe, ale o niewiele, bo jedynie o 6,51 zł. Rozmówczyni portalu podkreśla, że jednak życie w stolicy Rosji jest znacznie droższe niż w pozostałych częściach kraju. Dlatego też przy porównaniu rachunków ze wszystkich obwodów mogłoby się okazać, że różnica ta jest jeszcze mniejsza.

Dlaczego zatem eksperci nie porównali danych z Moskwy z tymi z Warszawy? Jak podkreślają, ceny w sklepach sieciowych są do siebie zbliżone niezależnie od ich umiejscowienia. Dlatego też – ich zdaniem – z punktu widzenia metodyki badania nie ma znaczenia czy w analizie występuje konkretne miasto, czy cały obszar Polski.

Zarobki i inflacja

Analiza jednak nie byłaby kompletna bez porównania zarobków. Przeciętna płaca w Rosji wyniosła w czerwcu 76 604 ruble netto (3 447,18 zł). W Polsce natomiast w sierpniu przeciętne pensje w sektorze przedsiębiorstw to 5350 zł netto – wskazały wiadomoscihandlowe.pl.

To teraz jeszcze słowo o inflacji. Zdaniem wiceprezesa Banku Rosji Aleksieja Zabotkina, cytowanego przez "Kommiersanta" na początku października ceny rosły w tempie 5,9 proc. Do końca roku natomiast wskaźnik ma zbliżyć się do poziomu 6-7 proc. W Polsce natomiast we wrześniu inflacja wyniosła 8,2 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl