"Instytut Medyczny im. Jana Pawła II w Szczecinie oświadcza, iż w dniu 3 marca 2021 roku zwrócił się do Wojewody Zachodniopomorskiego Pana Zbigniewa Boguckiego z wnioskiem o niezwłoczne przeprowadzenie kontroli doraźnej w Domu Pomocy Społecznej Świętej Rodziny w Szczecinie" - czytamy na stronie internetowej instytutu.
Rzecz w tym, że przeprowadzenie "kompleksowej kontroli" w szczecińskiej placówce wojewoda zachodniopomorski już zapowiedział. Zrobił to dokładnie 2 marca - dzień przed tym wnioskiem.
W praktyce oznacza to więc, że wniosek Instytutu Medycznego niczego nie zmienia. Instytucja zarządzająca DPS-em Świętej Rodziny zwróciła się o coś, co wojewoda Zbigniew Bogucki ogłosił już wcześniej.
Cała sprawa jest pokłosiem publikacji dziennikarza money.pl Mateusza Madejskiego. W materiale pt. "'Alcatraz'. Tak rodziny podopiecznych mówią o placówce ks. Andrzeja Dymera" przedstawił on historie czterech rodzin, których bliscy byli podopiecznymi szczecińskiego DPS-u. Opowiedziały one o fatalnych warunkach, w jakich żyli podopieczni.
Instytut Medyczny nadal nie odpowiedział w tej spawie na pytania dziennikarza money.pl. Instytucja wydała tylko oświadczenie, którego pełną treść publikujemy na końcu artykułu. Zarządzająca Instytutem Medycznym kuria także odmówiła rozmowy.
Miasto Szczecin oraz biuro prasowe wojewody wspólnie tłumaczyły, że do urzędów nie dochodziły żadne sygnały o warunkach panujących w DPS-ie. Szczeciński UM przyznał, że zmieniło się to dopiero po publikacji money.pl.