"Odcinek zakopianki między Rdzawką a Nowym Targiem budujemy nowym śladem, na zachód od dzisiejszej drogi krajowej nr 47. Trasa pozwoli na ominięcie dwóch miejscowości - Klikuszowej i Nowego Targu - gdzie często tworzą się korki, szczególnie uciążliwe w sezonie turystycznym" - informuje krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Inwestycja jest zrealizowana w 92 proc. W niektórych miejscach trasa wydaje się gotowa, co szczególnie może denerwować kierowców, tkwiących w korkach.
"Droga to nie tylko nawierzchnia - to też cała towarzysząca jej infrastruktura, która ma służyć bezpieczeństwu podróżnych" - zastrzega GDDKiA. Drogowcy podali jednocześnie, że otwarcie jest planowane na październik 2024 r. Umowa z firmą Intercor opiewa na ok. 994,5 mln zł.
Droga do Zakopanego w chmurach, a nie w korkach
Nowa zakopianka na tym odcinku nie będzie drogą ekspresową. Owszem, będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy, ale ze względu m.in. na ostrzejsze niż na "eskach" zakręty oraz bardziej strome zjazdy i podjazdy dopuszczalna maksymalna prędkość wyniesie 100 km/h.
Droga wyróżniać się będzie jednak malowniczością. Między Rdzawką a Nowym Targiem powstało 27 obiektów inżynierskich - mostów, wiaduktów i estakad. "To niezbyt dużo, biorąc pod uwagę górski, zróżnicowany wysokościowo teren. Zajmują one jednak aż jedną czwartą trasy" - zaznacza GDDKiA.
Na nowej zakopiance jest 12 wiaduktów i estakad. Każdy z obiektów ma długość ponad 100 m. Najdłuższy powstał w Lasku - ma 687 m długości z jezdnią na wysokości 24 m nad ziemią. Druga pod tym względem konstrukcja jest długa na 527 m i przebiega nad rzeką Czarny Dunajec i ul. Ludźmierską w Nowym Targu.
"W okolicy węzła Obidowa trasa przebiega na wysokości 800 m n.p.m. Dziś jest to najwyżej położona budowa drogi krajowej w Polsce. Po oddaniu nowej zakopianki kierowcom będzie to jedna z najwyżej położonych dróg zarządzanych przez GDDKiA w woj. małopolskim. Wyżej są jedynie DK49 w Jurgowie (przed granicą ze Słowacją trasa prowadzi nawet 870 m n.p.m.) oraz końcowy fragment DK47 w Zakopanem (ul. Kasprowicza przed rondem Andrzeja Chramca, 810 m n.p.m.)" - informuje GDDKiA.