Chodzi o odcinek głównej trasy z Nowego Sącza do Krakowa. Na górze św. Justa w Tęgoborzu dochodzi do osuwisk, więc drogę trzeba wzmocnić. Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaczęła już prace, ale w ich trakcie okazało się, że trzeba zrobić jeszcze więcej, by zabezpieczyć odcinek.
Po pierwsze drogowcy muszą wykonać betonową palisadę od strony zbocza. Będzie się na nią składać dwa tysiące żelbetowych pali o średnicy jednego metra, wkopanych maksymalnie na głębokość 20 metrów.
Oprócz tego, jak podaje GDDKiA, trzeba też wzmocnić konstrukcję drogi za pomocą 18 tys. pali przemieszczeniowych w nasypie pod trasą.
"Pierwotnie nie były one przewidziane, jednak gdy zaczęto frezować nawierzchnię na odcinku miedzy serpentynami, okazało się, że ruchy osuwiskowe nie tylko przesuwały masy nawierzchni z gruntami, ale także je obracały. Ujawniły się głębokie na kilka metrów szczeliny, do których wpływały wody podziemne" - czytamy w komunikacie.
Prace trwają przy całkowicie wyłączonej z ruchu drodze. Ruch odbywa się objazdem i według przewidywań taki stan potrwa do 9 sierpnia 2019 r. Wszystkie prace maja zostać ukończone we wrześniu 2019 r.
Rozbudowę 1,7 km drogi krajowej nr 75 wraz z odwodnieniem osuwiska w obrębie drogi realizuje konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Inżynieryjne "IMB-Podbeskidzie" ze Skoczowa i Przedsiębiorstwo Drogowo – Mostowe LIMDROG z Limanowej. Umowa w tej sprawie została podpisana 4 kwietnia 2018 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl