Coraz bliżej święta. Wielkanoc to czas rodzinnych spotkań, a więc i wyjazdów. Niestety w tym roku tankowanie nie będzie należeć do przyjemnych, a przede wszystkim tanich. Wypełnienie 50-litrowego baku benzyną PB98 za nieco ponad tydzień może kosztować blisko 270 zł. O około 20 zł więcej niż rok wcześniej.
Paliwa od kilku tygodni idą w górę. Według najnowszych wyliczeń e-petrol.pl średnia cena w Polsce 98-oktanowej benzyny to 5,34 zł za litr. Z kolei za PB95 trzeba zapłacić 5,04 zł. To oznacza podwyżki w skali tygodnia o 6-7 groszy na litrze. Nieco mniej zdrożał olej napędowy - z 5,09 do 5,14 zł.
Rok temu w Wielkanoc średnia cena nie przekraczała 5 zł. Najdroższa benzyna chodziła po 4,99 zł za litr, PB95 kosztowała 4,69 zł, a olej napędowy 4,61 zł. To oznacza różnicę ponad 30 groszy w skali roku na benzynie i aż 50 groszy na dieslu.
Taniej już było
Do samych świąt został jeszcze ponad tydzień i zdaniem Jakuba Boguckiego z e-petrol.pl trudno oczekiwać spadku cen. Wręcz przeciwnie, ekspert spodziewa się jeszcze kilkugroszowej podwyżki. Nie można więc wykluczyć 5,40 zł za litr PB98, około 5,10 zł za PB95 i 5,20 zł za olej napędowy.
- Porównanie jest łatwe i smutne. Niestety obecna sytuacja międzynarodowa działa dość mocno na niekorzyść tankujących. Ropa naftowa podrożała już do poziomu 70 dolarów za baryłkę, a trudności w takich krajach jak Wenezuela, Libia czy Iran generują ryzyko dalszych zwyżek cen na rynku międzynarodowym - komentuje sytuację Jakub Bogucki.
Ekspert wskazuje, że z tego powodu możemy oczekiwać wyższych cen także na naszym rynku, chociaż zauważa również, że w ostatnim czasie na niektórych stacjach właściciele decydują się na pewne obniżki. Zaznacza jednak, że są to raczej sporadyczne sytuacje i nie jest to zapowiedź odwrócenia negatywnego z punktu widzenia kierowców trendu.
Czytaj więcej: Absurdalny protest przeciwko cenom paliw
Tankowanie z mapą
Wyjeżdżając w dłuższą podróż warto zwrócić uwagę na ceny w poszczególnych województwach i zaplanować tankowanie w konkretnych regionach na trasie. Stawki potrafią się znacząco różnić. Nawet przy ogółem wysokich cenach, odpowiednio dobierając stację paliw, można zaoszczędzić nawet 20 groszy na litrze.
W środę średnia cena PB95 w województwie śląskim wynosiła 4,98 zł, podczas gdy w podlaskim ta sama benzyna była po 5,15 zł. Drogo jest m.in. w warmiński-mazurskim, kujawsko-pomorskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. Z kolei niewiele powyżej 5 zł trzeba dać w wielkopolskim, mazowieckim, lubuskim, łódzkim i dolnośląskim.
Drożejąca benzyna i olej napędowy nie dziwią w obliczu mocnych wzrostów cen ropy naftowej na światowych giełdach. W Londynie baryłka, a więc około 159 litrów surowca, kosztuje już prawie 71 dolarów. Okrągły poziom 70 dolarów został ostatnio przebity po raz pierwszy od listopada.
- Ten psychologiczny poziom został pokonany tydzień po tym, jak notowania amerykańskiej ropy przekroczyły barierę 60 dolarów za baryłkę - zauważa Dorota Sierakowska, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl