Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Drogówka namierzy każdego. Radiowozy będą stawać, gdzie popadnie

314
Podziel się:

Posypią się mandaty. Zbliża się zmiana przepisów, która sprawi, że radiowozy będą mogły stawać w niedozwolonych miejscach. Nowe porządki mogą wejść w życie już 7 listopada.

Będzie więcej kontroli. MSWiA wprowadza nowe przepisy
Będzie więcej kontroli. MSWiA wprowadza nowe przepisy (East News)

Będzie więcej kontroli, to pewne, a co za tym idzie - więcej mandatów. Do Rządowego Centrum Legislacji trafił projekt rozporządzenia MSWiA, który pozwoli drogówce stawiać radiowozy, ale też nieoznakowane auta, w miejscach niedozwolonych. Jak informuje "Rzeczpospolita", będą to tzw. powierzchnie wyłączone, a także zatoki autobusowe, pobocza oddzielone od jezdni ciągłą linią czy chodniki. Stamtąd policjanci będą prowadzić kontrole.

Więcej kierowców będzie też dmuchać w balonik, w ramach akcji "Kacyk". Z racji, że na drogach przybywa nietrzeźwych kierowców, od teraz policjant w mundurze nie będzie musiał się legitymować, więc kontrola trzeźwości będzie szła sprawniej, dzięki temu skontrolowanych zostanie więcej osób.

Z kolei ważną zmianą dla kierowców będzie zobowiązanie policjantów korzystających z przyrządów pomiarowo-kontrolnych, czyli fotoradarów popularnie nazywanych suszarkami, do używania ich zgodnie z przepisami metrologicznymi oraz instrukcją obsługi. Jeśli ta nakazuje przeprowadzenie testów działania urządzenia jeszcze przed rozpoczęciem służby, funkcjonariusz będzie musiał je przeprowadzić. Obecnie w przepisach wspominano jedynie o użytkowaniu urządzeń w warunkach określonych w instrukcji.

Wzmożone zostaną też tak zwane kontrole kaskadowe, choć kierowcy nazwą je pewnie łapankami. Chodzi o ustawienie radiowozów w niewielkiej odległości od siebie, co nastawione jest na wyłapywanie kierowców, którzy już po zatrzymaniu przez pierwszy patrol próbują nadrobić stracony czas i dodają gazu. W ten sposób trafiają na kolejny patrol. W trakcie takiej kontroli kaskadowej można nawet stracić prawo jazdy za punkty karne. Jak zapewnia w "Rzeczpospolitej" Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, te akcje są skuteczne i są potrzebne m.in. po to, żeby pokazać ludziom, że "policjantów jest więcej i kontrola może dotknąć każdego kierowcy".

Zobacz także: Obejrzyj: Policyjna grupa "SPEED". Superszybki radiowóz

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(314)
WYRÓŻNIONE
Cer
5 lata temu
Ja nie głosuje na PiS państwo policyjne
Jkkkk
5 lata temu
Jestem za kontrolami jak najbardziej, ale nie za łapankami jak to było kiedyś, wszędzie gdzie popadnie. Widzę że już we wszystkich sektorach wróciła komuna. Niech się ludzie zaczną bać.
Taki numer
5 lata temu
No to policja legalnie będzie mogła łamać przepisy żeby karać łamiących przepisy paradoks rodem z PRLu zresztą PiS to samo bagno
NAJNOWSZE KOMENTARZE (314)
PZPiS
5 lata temu
Ukochany kraj , umiłowany kraj , ukochany jedyny nasz polski
Saleen
5 lata temu
I to wszystko dla dobra obywatela. Ok - ale sama nazwa akcji "kacyk" - wskazuje na to, jakie poważne persony pracują dzisiaj w resorcie..
elektryk_prim
5 lata temu
Cóż...aparat opresji działa. Proponuje profilaktyczne aresztowania. Wszak każdy z nas jest potencjalnym przestępcą
don
5 lata temu
Cer... twoja głupota mnie poraża.
Obywatel RP
5 lata temu
Już ich do reszty .po..popieprzone państwo policyjne ..Tak dla bezpieczeństwa na drodze !NIE dla PIS !
...
Następna strona