O problemach De La Rue, niemal legendarnej firmy zajmującej się drukiem pieniędzy i dokumentów od 1860 r., pisaliśmy w czerwcu. To wówczas brytyjscy związkowcy informowali, że ich firma przegrała przetarg na druk nowych paszportów dla obywateli Zjednoczonego Królestwa. Zamówienie, według nieoficjalnych informacji, miało trafić do Polski.
Teraz firma sama przyznała się do problemów – zawiesiła wypłacanie dywidendy po tym, jak zamknęła pierwszą połowę roku rozrachunkową stratą brutto na poziomie 12,1 mln funtów – donosi "Puls Biznesu". W efekcie wartość przedsiębiorstwa spadała nawet o 20 proc.
Ewentualne bankructwo jest najgorszym ze wszystkich zakładanych przez firmę scenariuszy, ale pozostaje "istotna niepewność, która poddaje w wątpliwość zdolność grupy do kontynuowania działalności”.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl