O godz. 19:55 27-letni mieszkaniec Gdańska wszedł na scenę przed "Światełkiem do nieba" WOŚP. Jak udało mu się tam dostać? Miał mieć przy sobie plakietkę "media".
Reporter WP ustalił, że w miejscu finału WOŚP w Gdańsku, w przestrzeni, w której stała scena, nie było kontroli plecaków. Mężczyzna dźgnął Adamowicza nożem, miał mu zadać kilka ciosów nożem. Prezydent po tym, jak został ugodzony, przyklęknął na scenie. Z nieoficjalnych informacji Radia Gdańsk wynika, że prezydent Gdańska ma przebitą aortę.
- Zwykle różnimy się z Panem Prezydentem Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z Nim i Jego Bliskimi, tak, jak - mam nadzieję -wszyscy nasi Rodacy. Modlę się o Jego powrót do zdrowia i pełni sił – napisał prezydent Andrzej Duda w reakcji na atak na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podczas finału WOŚP.
- Módlmy się wszyscy za Prezydenta Adamowicza. Pawle, jesteśmy z Tobą – to słowa Donalda Tuska, przewodniczącego Rady Europejskiej.
- Atak na życie i zdrowie Pawła Adamowicza jest godny najwyższego potępienia – napisał z kolei premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, zobligował ministra Joachima Brudzińskiego, szefa MSWiA do przekazywania na bieżąco wszelkich informacji dotyczących tej sytuacji. - Myślami i modlitwą jesteśmy teraz z prezydentem Adamowiczem – dodał Morawiecki.
Były prezydent Lech Wałęsa także napisał na Twitterze słowa wspierajace prezydenta Gdańska.
W sieci pojawiło się szokujące nagranie. Widać na nim moment, w którym mężczyzna wbiega na scenę i godzi prezydenta Gdańska nożem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl