Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden gości w Polsce od piątku. W sobotę spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Wśród wielu poruszonych tematów był także ten dotyczący budowy elektrowni atomowej w Polsce.
"Jesteśmy także wdzięczni za to, że kontynuujemy ścieżkę ku rozpoczęciu programu współpracy w zakresie pokojowej energii nuklearnej, budowy amerykańskich elektrowni atomowych w Polsce, które są nam niezbędne dla realizacji programu ochrony klimatu i rozwoju nowoczesnej energetyki w naszym kraju — mówił prezydent Polski.
Zwrócił uwagę, że na spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidenem obecny był Piotr Naimski, który odpowiada ze strony polskiej za tę kwestię. "Wierzę, że ten program wspólnie z amerykańskimi firmami, ale pod silnym patronatem ze strony Białego Domu uda nam się w najbliższym czasie zrealizować, bo on jest Polsce bardzo potrzebny" - dodał prezydent Duda.
Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada, że w Polsce powstaną duże reaktory typu PWR. Zgodnie z planem nakreślonym w Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. w 2033 r. ma zostać uruchomiony pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki mają być uruchamiane co dwa-trzy lata. Cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na początku tego roku Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej poinformował, że jesienią tego roku rząd będzie miał przesłanki, by podjąć decyzję w sprawie wyboru technologii użytej w polskim programie jądrowym. Elektrownia według wstępnych planów ma powstać w województwie pomorskim w gminie Choczewo.
O współpracy z Amerykanami w tej kwestii mówił w ubiegłym miesiącu także wicepremier Jacek Sasin.
- Chcemy, by Amerykanie dostarczyli nam nie tylko technologię jądrową, ale też kapitał. Mówimy o kwocie rzędu miliarda dolarów — informował Jacek Sasin.
W tym momencie – gdy wciąż nie wiemy, kto wybuduje taki obiekt w Polsce – trudno przewidzieć, ile nas będzie kosztować ta inwestycja. O szacunek pokusił się jednak Polski Instytut Ekonomiczny, który wskazał na kwotę 105 mld zł. Eksperci zalecają jednak podchodzić do wszelkich prognoz z dystansem – zbyt wiele elementów ma tutaj znaczenie.