Przy ul. Wały Piastowskie w Gdańsku przez wiele tygodni wisiały dwa banery związane z 40-leciem związku. Na pierwszym z nich umieszczono hasło: "Człowiek rodzi się i żyje wolnym", a na drugim słowa Jana Pawła II: "Nie ma wolności bez solidarności".
W kwietniu 2020 roku zakończył się jednak okres przejściowy obowiązywania Uchwały Krajobrazowej Gdańska. DO tego momentu właściciele budynków dostali czas na usunięcie wielkich reklam szpecących miasto. Urzędnicy za takie uznali również reklamy wielkoformatowe i wolnostojące konstrukcje reklamowe.
Piotr Duda wściekły. "Skandaliczna decyzja"
Stąd decyzja urzędników z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, którzy billboardy Solidarność uznali za łamiące uchwałę krajobrazową. Nałożono więc karę na Solidarność - prawie 50 tys. zł kary.
– Skandaliczna decyzja urzędników miasta – powiedział Piotr Duda, szef "Solidarności". Te billboardy powinny wisieć co roku i będą wisiały niezależnie, czy się to miastu podoba, czy nie, to bo jest promocja i dbanie o naszą najnowszą historię – dodał Duda.