Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Duda proponuje wyższy zasiłek i dodatek solidarnościowy. Ekspert: "to może zniechęcić ludzi do podejmowania pracy"

504
Podziel się:

- Dotychczas walka z bezrobociem polegała na aktywizowaniu bezrobotnych. Zwiększając transfery społeczne, możemy sobie zafundować na wakacje sztuczny wzrost bezrobocia - tak pomysł Andrzeja Dudy ocenia Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.

Andrzej Duda przedstawił w piątek program na drugą kadencję
Andrzej Duda przedstawił w piątek program na drugą kadencję

Prezydent Andrzej Duda zaprezentował w piątek program, który będzie realizował, jeśli wygra wybory prezydenckie. Zapowiedział podniesienie zasiłku dla bezrobotnych do 1300 zł i dodatek solidarnościowy, czyli 1200 zł dla każdego bezrobotnego, który stracił pracę przez koronawirusa. O ile o konieczności podniesienia zasiłku dla bezrobotnych mówiła już kilka tygodni temu minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, to już wypłacany przez trzy miesiące dodatek jest nowością.

Zapytaliśmy dra Antoniego Kolka, prezesa zarządu Instytutu Emerytalnego, czy jest to właściwy sposób wspierania osób, które w związku z kryzysem straciły pracę.

- Doktryna liberalna mówi, że transfery socjalne są złe, bo skoro nagradzamy niepracujących, to po co szukać pracy? Państwo jest gotowe płacić 2500 zł miesięcznie przez trzy miesiące, dodatkowo wiele rodzin dostaje 500+, więc w sumie będzie to więcej niż wynosi płaca minimalna – zwraca uwagę ekspert.

Zobacz także: Obejrzyj: Odmrażanie gospodarki w Polsce. Rzecznik rządu o otwarciu galerii. "Obowiązuje podwójny limit"

Dodaje, że człowiek, który wcześniej zarabiał mniej, dwa razy się zastanowi, czy na pewno warto szukać pracy, czy też przez te pierwsze trzy miesiące po prostu nie odpocząć.

- Tym samym możemy sobie zafundować sztuczny wzrost bezrobocia na 3 miesiące. Tym bardziej że w okresie wakacyjnym zawsze jest praca w rolnictwie, wierzymy, że wkrótce odrodzi się turystyka. Tymczasem wielu pracowników może stracić nimi zainteresowanie - uważa Kolek.

Dr Antoni Kolek nie pochwala systemu, który nie dość, że opłaca ubezpieczenie zdrowotne bezrobotnym, ale jeszcze dodatkowo ich dotuje.

- Moim zdaniem skuteczniejsze jest – i dotychczas system się na tym opierał – aktywizowanie bezrobotnych. O to przecież chodzi w gospodarce, by jak najmniej osób korzystało z pomocy państwowej – uważa nasz rozmówca.

Zasiłek dla bezrobotnych: podstawowe zasady

Obowiązujące obecnie stawki zasiłku dla bezrobotnych, wynoszą:

861,40 zł brutto przez 90 dni, później 676,40 zł brutto; dla osób ze stażem od 5 do 20 lat pracy,
689,12 brutto, później analogicznie 541,12 brutto; dla osób ze stażem nie przekraczającym 5 lat,
1033,68 brutto, później 811,68 brutto, dla pracowników z co najmniej 20-letnim stażem pracy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(504)
WYRÓŻNIONE
Mike
5 lata temu
To straszne jak rozjadą ten kraj... uważam, ze bezpośrednia demokracja przestaje się sprawdzać. Jakość głosu powinna być uzależniona od wkładu w społeczeństwo - podatków, jakie płacisz, pozycji społecznej i wykształcenia. Inaczej zawsze kupią głosy tanimi obietnicami.
robert
5 lata temu
Znając zaradność Polaków uważam , że duża część będzie pracowało na czarno aby dostać ten podwyższony zasiłek
TYLKO
5 lata temu
NAJPIERW DUDA MUSIAŁ BY MIEĆ DRUGA KADENCJĘ. SZYMON HOŁOWNIA MOŻE POPSUĆ SZYKI PISOWI I WYGRAĆ Z DUDĄ i PISEM W W DRUGIEJ TURZE . MY GŁOSUJEMY NA HOŁOWNIĘ
NAJNOWSZE KOMENTARZE (504)
Gosc
5 lata temu
Kołek ty ekspercie pożal się Boże. Większość zwolnionych to są ludzie ambitni i potrzebują wsparcia bo maja kredyty do spłacenia i zobowiązania. Twoim tokiem rozumowania gospodarka już dawno by nie funkcjonowała, banki by padły, mieszkania byłyby pozajmowane, ludzie wywaleni na bruk. Dilerzy samochodowi zbankrutowaliby, fabryki samochodów stanęłyby. W efekcie dużo więcej ludzi straciłoby prace. Nie mówiąc o tym ze jak się ma dom to kupuje się umeblowanie, kupuje się grille, sadzonki, doniczki, kupuje się masę różnych rzeczy do domu z czego większość jest produkowana w kraju. Ludzie tracący domy również by pogrążyły wspomniany przemysł. Ludzie bez pieniedzy nie pójdą do restauracji na obiad, restauratorzy nie zarobią i kolejne biznesy upadną. Weź człowieku mniej więcej wiary w ludzi którzy chcą więcej niż co mu dadzą w zasiłku. Nic dziwnego ze Polska nie może dogonić zachodu Skoro mamy takich ekspertów.
wyborcaZ
5 lata temu
Jak widać, pan prezydent Duda nie ma pojęcia o ekonomii. Za to bardzo mu zależy żeby jeszcze przez pięć następnych lat być narciarzem. A potem choćby potop.
Gryfek
5 lata temu
Moze tak by szpitale,przychodnie i laborstiria zaopatrzyć
jw
5 lata temu
Szkoda ze ten Duda nie pomyslał o bezrobotnych bez prawa do zasiłku. Ich sytuacja pogorszy sie jeszcze bardziej. Jak przed koronowirusem nie mieli pracy to w czasie koronywirusa jeszcze bardziej bedą zdołowani systuacją na rynku pracy.
Można i tak
5 lata temu
Może lepiej by było wprowadzić emerytury stażowe? Wtedy będzie mniejsze bezrobocie a młodzi nie będą musieli korzystać z zasiłków i wsparcia. Z kolei pracownicy z 35 i 40 letnim i wyższym stażem pracy składkowej mogli by odpocząć po tak długiej pracy .
...
Następna strona