Dyrektor generalny Ryainaira Michael O'Leary przekazał w wywiadzie dla Reutera, że obłożenie we wrześniu powinno zbliżyć się do 90 proc., a w październiku ma szansę powrócić do poziomów sprzed pandemii.
Ryanair poinformował w czwartek, że w sierpniu przewiózł 11,1 mln osób, co stanowi 75 proc. liczby pasażerów sprzed wybuchu pandemii, pisze dalej Reuters.
Przypomnijmy, że jeszcze nie tak dawno przedstawiciele Ryanaira obiecywali, że pandemia nie wpłynie na koszt przelotów. - Bilety pozostaną u nas tanie, mimo że kryzys przetrwaliśmy za własne oszczędności i żadne państwo nam nie pomogło – podkreślał w rozmowie z money.pl, Michał Kaczmarzyk, dyrektor Ryanaira na Polskę