Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Dwa lata temu sprzedała auto. Teraz dostała karę z urzędu

406
Podziel się:

Pani Marika sprzedała swój stary samochód, Forda Probe, w 2021 r. Przypomniało jej o nim starostwo, domagając się teraz zapłacenia kary za niezgłoszenie sprzedaży pojazdu w wymaganym terminie - pisze "Auto Świat". To konsekwencja przepisów, które weszły w życie z początkiem tego roku.

Dwa lata temu sprzedała auto. Teraz dostała karę z urzędu
Brak zgłoszenia zbycia pojazdu to groźba kary finansowej (Adobe Stock)

Do końca ubiegłego roku za ignorowanie wymogów związanych z terminami rejestracji i zgłaszania sprzedaży pojazdów, sankcji w zasadzie nie było. Sytuacja zmieniła się wraz z wrzutką do ustawy z 7 lipca 2023 r. "o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości". Przepisy weszły w życie od początku 2024 r.

Ten, kto nie złoży w terminie 30 dni wniosku o rejestrację samochodu nabytego przez osobę fizyczną, naraża się na karę w wysokości 500 zł. Niezłożenie w terminie 90 dni wniosku o rejestrację pojazdu przez przedsiębiorcę handlującego samochodami to kara 1000 zł. Dla osoby fizycznej kara jest taka sama, ale termin wynosi 180 dni.

Niezawiadomienie w terminie o zbyciu pojazdu to kara w kwocie 250 zł. I to właśnie taką karę otrzymała bohaterka artykułu w "Auto Świecie", nałożoną przez Starostwo Powiatowe w Bydgoszczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mercedes AMG EQS 53 - dobry samochód, ale przeciętne AMG

"Korzystając z nowych przepisów, organy rejestrujące zaczęły egzekwować kary także od tych osób, które sprzedały samochody w latach ubiegłych, ale nie poinformowały starosty o tym fakcie" - czytamy.

Zmiany w rejestracji pojazdów. Nowe przepisy od 2024 r.

Co ważne od 1 stycznia 2024 r. zniknął obowiązek zgłaszania nabycia pojazdu, wystarczy złożenie w terminie 30 dni wniosku o jego rejestrację. Z kolei rejestracja nie jest obowiązkowa, jeśli w ciągu 30 dni od nabycia pojazd zostanie sprzedany lub zbycie nastąpi w inny sposób.

Serwis dodaje, że bohaterka jego artykułu zapewnia, że zgłosiła sprzedaż pojazdu w terminie i nie zamierza zgodzić się na ukaranie jej karą administracyjną 250 zł. "Jeśli jednak nie znajdzie potwierdzenia, że zgłosiła sprzedaż pojazdu, kary nie uniknie" - dodano.

W odpowiedzi na pytania money.pl Wydział Komunikacji Starostwa Powiatowego w Bydgoszczy odwołał się do przepisu Kodeksu postępowania administracyjnego.

§ 1. Administracyjna kara pieniężna nie może zostać nałożona, jeżeli upłynęło pięć lat od dnia naruszenia prawa albo wystąpienia skutków naruszenia prawa.

-art. 189g par. 1 Kodeksu postępowania administracyjnego 
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(406)
WYRÓŻNIONE
Maniek
7 miesięcy temu
Skoro wszystko musi zrobić obywatel to powińismy zwolnić przynajmniej połowę urzednikow
Paweł
7 miesięcy temu
Bo urzędy są po to, żeby nakładać kary. A Ty masz im w zębach przynosić miliony papierków, kserokopii i udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.
Bxjxsk
7 miesięcy temu
Auto opylone 3 lata temu i "prawo" wprowadzone w tym roku ją dotyka? Wspaniały kraj
NAJNOWSZE KOMENTARZE (406)
AK
7 miesięcy temu
Kiedy wreszcie urzędnik zacznie odpowiadać za swoje działania? Urzędnik ma nam pomagać a nie nas okradać. Za kradzież, dodruk pustych pieniędzy musi być kara śmierci. Również kara śmierci dla członków rodziny która korzystała z tych kradzieży.
Taka prawda
7 miesięcy temu
Starostwo nie wie że prawo nie działa wstecz a w 2021r te aktualne przepisy nieobowiązywały. Kobieto idz do sądu to jeszcze starostwo zapłaci koszty sądowe i wtedy uaktualnią sobie wiedze...
Kierowca bomb...
7 miesięcy temu
Zgłoszenie zbycia pojazdu jest obowiązkowe z punktu widzenia ochrony własnych interesów. 4 lata wstecz samochód sprzedałem w Poznaniu, po 5 dniach sprzedaż zgłosiłem w Wydziale Komunikacji. Po 6 miesiącach z policji w Warszawie otrzymałem wezwanie do odbioru samochodu z parkingu policyjnego, po zatrzymaniu pojazdu kierowanego przez osobę w stanie nietrzeźwości. Okazało się, że nowy właściciel nie zgłosił w swoim Wydziale Komunikacji a policja nie sprawdziła historii pojazdu. Policji odpisałem ze grzecznie niech o mnie "zapomni" i zasugerowałem sprawdzenie historii pojazdu.
Hej !
7 miesięcy temu
Ludzie nie muszą znać wszystkich przepisów ale jak ''władza'' chce wincyj kasy to każdego można wydudkać z dudków !!!
Bogusław
7 miesięcy temu
Jeżeli auto sprzedała w okresie gdy taki obowiązek nie istniał, to z jakiej racji ta kara?
...
Następna strona