Przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un, w przesłaniu do prezydenta Rosji Władimira Putina, zapowiedział zacieśnienie współpracy między oboma krajami. Jak informuje północnokoreańska agencja prasowa KCNA, dyktator wyraził gotowość do dalszego wzmacniania dwustronnych więzi w ramach "wszechstronnej współpracy strategicznej".
Kim Dzong Un przesłał noworoczne życzenia Putinowi oraz wszystkim Rosjanom. Wyraził nadzieję, że 2025 r. zapisze się w historii jako czas, w którym "rosyjska armia i naród pokonają neo-nazizm i uzyskają wielkie zwycięstwo".
Przywódcy obu krajów podnieśli w tym roku swoje relacje na nowy poziom. W czerwcu Kim i Putin podpisali układ o wzajemnej obronie. Dokument ten zobowiązuje każdą ze stron do udzielenia pomocy w przypadku zbrojnej agresji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ramach współpracy Korea Północna - według nieoficjalnych szacunków - wysłała już kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy do Rosji, którzy walczą u boku Rosjan w obwodzie kurskim przeciwko siłom ukraińskim. Według informacji z Seulu i Waszyngtonu, w wyniku działań wojennych co najmniej tysiąc północnokoreańskich żołnierzy poległo lub zostało rannych.
Przesłanie z Chin do Moskwy
Z kolei prezydent Chin Xi Jinping w noworocznym przesłaniu do Władimira Putina podkreślił, że Chiny i Rosja "idą ręka w rękę sprawiedliwą drogą niezaangażowania i unikania konfrontacji".
"Niezależnie od tego jak będzie się rozwijać sytuacja międzynarodowa, Chiny pozostaną głęboko zaangażowane na rzecz globalnego pogłębiania swoich reform, propagowania modernizacji na sposób chiński i wnoszenia wkładu na rzecz pokoju światowego" - oświadczył Xi w przesłaniu do Putina z okazji nowego roku w relacji chińskiej państwowej telewizji CCTV.
Chiny oficjalnie zajmują neutralne stanowisko w sprawie konfliktu na Ukrainie, choć USA i UE oskarżają Pekin o wspieranie Rosji. W maju Xi i Putin zgodzili się na pogłębienie współpracy w kwestiach takich jak Tajwan i Ukraina. Według rosyjskiego ambasadora, Xi może odwiedzić Rosję w 2025 r.