Jak informuje piątkowa "Gazeta Wyborcza", chodzi o anglojęzyczną broszurę "Poland, Place of Freedom". Co prawda została ona wydana już 2 lata temu, ale zgrzyt na linii Polska-Turcja pojawił się stosunkowo niedawno.
W pozornie pozbawionej kontrowersji broszurze znajdują się kluczowe wydarzenia z historii Polski. Znajdziemy tam chrzest Polski, bitwę pod Grunwaldem, Konstytucję 3 maja czy Powstanie Warszawskie.
Jest też miejsce na bitwę z końca XVII wieku pod Wiedniem. To wtedy wojska Jana III Sobieskiego zatrzymały armię Imperium Osmańskiego, dowodzoną przez Karę Mustafę. Chodzi oczywiście o tzw. Odsiecz wiedeńską. Tureckim dyplomatom nie podoba się fragment, w którym czytamy, że "Polska, bastion chrześcijaństwa, ochroniła chrześcijan przed Turkami".
Turcja jest oburzona, że została nazwana "wrogiem chrześcijaństwa" i podkreśla, że w 600-letniej historii stosunki Polski z Turcją były bardzo dobre, a wojny toczyły się ledwie przez kilkadziesiąt lat.
"Imperium Osmańskie zawsze traktowało Polskę przyjaźnie" - napisali tureccy dyplomaci w nocie przesłanej MON i MSZ. Dodają również, że Turcja nie uznała rozbiorów Polski, wspierała konfederatów barskich, a nad Bosforem schronienie znalazł m. in. Adam Mickiewicz.
Dyplomaci z Turcji apelują o "niepodsycanie uprzedzeń oraz brak fałszywej interpretacji roli religii w stosunkach międzynarodowych". Jak pisze "GW", polskie władze nie odpowiedzieli jeszcze na notę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl