Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KKG
|
aktualizacja

Działki rodziny prezydenta na terenie planowanego metra. Jest decyzja

287
Podziel się:

Działki rodziny prezydenta i wiceprezydenta Krakowa znajdują się na terenie lub w pobliżu terenów planowanej budowy metra. Oznacza to, że władze Krakowa są stronami postępowania przy realizacji budowy metra i gmina Kraków nie może wydać decyzji środowiskowej ws. tej inwestycji.

Działki rodziny prezydenta na terenie planowanego metra. Jest decyzja
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa (Licencjodawca, Fot. Konrad Kozlowski / Agencja Wyborcza.pl)

W związku z tym Samorządowe Kolegium Odwoławcze wskaże inną gminę, która wyda decyzję środowiskową. Władze miasta liczą na to, że sprawa ta nie opóźni planów budowy metra.

Dominika Jaźwiecka z biura prasowego urzędu miasta powiedziała PAP, że urząd nie precyzuje, czy działki rodziny prezydenta i wiceprezydenta są na terenie planowanej inwestycji czy w odległości 100 metrów od granic budowy.

W komunikacie miasto przypomniało, że przy realizacji budowy metra stroną postępowania jest każdy, komu przysługuje prawo własności do nieruchomości, leżącej na terenie inwestycji lub znajdującej się w odległości 100 metrów od granicy planowanego przedsięwzięcia budowlanego, także w przypadku posiadania niewielkiego mieszkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najdroższa ulica w Warszawie. Kawałek drogi za potężne miliony

Taka sytuacja zachodzi w przypadku rodziny prezydenta Aleksandra Miszalskiego oraz zastępcy prezydenta Stanisława Mazura. Zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego, prezydent miasta podlega wyłączeniu od załatwienia sprawy, która dotyczy interesów jego lub rodziny, w tym małżonka oraz krewnych i powinowatych do drugiego stopnia.

Jestem przekonany, że pojawiające się obawy o przeciągające się terminy nie są słuszne i wskazana przez SKO gmina podoła wyzwaniu i decyzja zostanie wydana bez żadnych opóźnień - powiedział wiceprezydent Mazur.

Budowa metra w Krakowie. Taki jest plan

W przyszłym roku miasto zamierza wybrać wykonawcę dla pierwszego, 6-kilomentrowego odcinka metra na linii wschód-zachód. Koszty jego budowy - ok. 3 mld zł - pokryją środki z budżetu państwa, funduszy unijnych i miasta.

Trasa pierwszego odcinka metra powiedzie od skrzyżowania ulic Reymonta i Piastowskiej do rejonu ronda Młyńskiego, gdzie obecnie trwa budowa linii tramwajowej Krakowskiego Szybkiego Tramwaju (KST IV). Najważniejszymi punktami przesiadkowymi będą trzy stacje w centrum miasta: w pobliżu dworca głównego, teatru Bagatela i ronda Mogilskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(287)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
zPodkarpacia+
2 miesiące temu
nie macie pojęcia ile nieużytków kupili politycy a potem zupełnie przypadkiem poprowadzono tamtędy autostrady.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
fajtłapa
2 miesiące temu
wiedział czy nie przed zakupem?
Ryt
2 miesiące temu
Miasto nie ma pieniędzy jest zadłużone a bierze się za budowę metra ,czuć w tym jakiś przekręt.
k22
2 miesiące temu
Cóż za nieoczekiwany zbieg okoliczności, że rodziny prezydentów mają działki na terenach planowanej budowy metra.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (287)
proste
2 miesiące temu
Działki oddać jako darowiznę na rzecz miasta i po problemie. No i tak jak w kampanii przekonywał, że chce pomóc w rozbudowie miasta. Może to udowodnić.
Nak
2 miesiące temu
Kieszenie z rąk,krzyknął Donald nieomylny dyplomata do dziennikarza. Pewnie chodziło o ten przekręt w Krakowie
alein3
2 miesiące temu
Czym wcześniej zakończy się to niepoważne szaleństwo zwane metrem ......tym lepiej dla Krakowa i jego mieszkańców
Miś z okienka
2 miesiące temu
Tak się w demokracji obiera kartofle!
Podlasianin
2 miesiące temu
Ha ha ha 🤣 A z tego, co na "projekt" poszło z kasy miasta, ile prezydent pod ladą przytulił? 😄
...
Następna strona