Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|
aktualizacja

E-sklepy do lamusa, zastąpi je Instagram. "Zakupy zrobimy przy pomocy trzech kliknięć"

20
Podziel się:

Sklepy internetowe wypierają sklepy tradycyjne. Kwestią czasu jest, gdy e-sklepy zostaną wyparte przez aplikację Instagram. - Wszystko zrobimy przy pomocy trzech ruchów: kliknięcia w tag, włożenia produktu do koszyka i potwierdzenia płatności – tłumaczy ekspertka.

Instagram ma teraz ponad 2 miliony miesięcznych reklamodawców i 25 milionów profili biznesowych.
Instagram ma teraz ponad 2 miliony miesięcznych reklamodawców i 25 milionów profili biznesowych. (help.instagram.com, Instagram)

Wybieramy sklepy internetowe z wielu powodów. Przeważnie chodzi o szeroki wybór produktów. Wielu z nas uważa też takie zakupy za wygodniejsze, łatwiejsze i tańsze. E-sklepy mając więc podstawę, aby wypierać te tradycyjne.

Często jest tak, że decydujemy się na zakupy w sklepie internetowym po zobaczeniu danego produktu na Instagramie. Z badania agencji marketingu influencerskiego BrandLift wynika, że 53 proc. użytkowników Instagrama minimum raz dokonało zakupów produktów pod wpływem tego kanału.

Podkreślmy – 53 proc. z 8 mln polskich użytkowników.

Zobacz także: Obejrzyj: PIT w wersji papierowej. "Dalej jest to możliwe"

Marki rozumieją, że Instagram może być potężnym narzędziem. Wśród wszystkich użytkowników aplikacji mogą być potencjalni nabywcy usług i produktów. Zdaniem ekspertów, kwestią czasu jest, kiedy ta aplikacja przejmie zakupową palmę pierwszeństwa.

Które marki są najbardziej widoczne na Instagramie? Nike, Adidas i Nivea. Trudno nie zauważyć też Eveline Cosmetics, Hello Body, Zalando, a także Aliexpress. Także Pepsi i Coca Cola prowadzą widoczne kampanie reklamowe za pośrednictwem Instagrama.

Najczęściej przy pomocy aplikacji kupujemy kosmetyki, buty oraz ubrania. Rzadziej książki, biżuterię, sprzęt elektroniczny lub perfumy.

Według Kariny Hertel, dyrektor agencji BrandLift, zaletą narzędzia od Facebooka jest to, że ten kanał nie kojarzy się z zakupami.

- Mamy tu zupełnie inne motory podejmowania decyzji i kliknięcia przycisku "kupuję". Użytkownicy Instagrama nie wchodzą do aplikacji z intencją zakupową - wskazuje.

- Użytkownicy najczęściej odwiedzają Instagram po to, aby obserwować życie innych osób, poznawać najnowsze trendy modowe czy kosmetyczne. Instagram nie służy do porównywania cen, jak w marketplace'ach typu Amazon, Allegro, OLX – dodaje.

Do zakupów zachęcają również influencerzy, którzy reklamują i polecają produkty na Instagramie. 41 proc. badanych przyznaje, że korzystało z takich porad i poleceń.

- Instagram przebija e-sklepy tym, że ma potężny mechanizm rekomendacyjno-inspiracyjny. Do tego cieszy się większą wiarygodnością – wyjaśnia Karina Hertel.

- Punktem zwrotnym może okazać się możliwość kupowania bezpośrednio przez Instagrama, bez wchodzenia na stronę marki. Wszystko zrobimy przy pomocy trzech ruchów: kliknięcia w tag, włożenia produktu do koszyka i potwierdzenia płatności - zaznacza ekspertka.

Możliwość zakupów bezpośrednio na Instagramie jest obecnie dostępna w ograniczonym zakresie dla firm oraz użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Dopiero po wprowadzeniu tej opcji do Polski firmy będą mogły zbadać, ile tak naprawdę Polacy wydają na tej platformie.

Znane są natomiast dane ze Stanów Zjednoczonych. Tam Instagram to ogromny biznes. Szacuje się, że 75 proc. amerykańskich firm będzie na Instagramie w 2020 roku.

Dziś aplikacja ma ponad 2 miliony miesięcznych reklamodawców i 25 milionów profili biznesowych. Oczekuje się, że przychody z Instagrama osiągną 14 miliardów dolarów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
szanowany biz...
5 lata temu
mam 28 lat nie posiadam ani fejsa ani instagrama... kupuję to co potrzebuję nigdy nie kieruje się reklamami... tego samego życzę wam.
Tomek
5 lata temu
Każde medium i każda forma komunikacji zostaje całkowicie przesycona reklamami. Media w każdej formie to jedna wielka reklama i napędzanie ludzi do kupowania. Media społecznościowe powinny się nazywać "media zakupowe". Do tego mamy "telewizję zakupową" i "prasę zakupową". Programy z lokowaniem produktu, artykuły sponsorowane itd itp. Reklama w klasycznej formie przestał wystarczyć, teraz treści pozareklamowe także wysycone są produktami na sprzedaż. Zasadnicza treść schodzi na dalszy plan.
Prawy
5 lata temu
Chory świat. Najlepiej pokazuje to ta przykładowa grafika, leginsy za 10 zł w cenie 200 zł...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
cytat
5 lata temu
53 proc. użytkowników Instagrama minimum raz dokonało zakupów jezeli w takim tepie mamy wypierac tradycyjne sklepy to setki lat bedą one jeszcze istnialy zatem jedna wielka bzdura tu opisana
Nos mi rośnie...
5 lata temu
Ja to nawet tych internetów nie mam!
laser
5 lata temu
wole przymierzyć i dać pracę ludziom w sklepie, kupując stacjonarnie. overhyped ten e-commerce.
Daniel
5 lata temu
tragedia moja non stop na tym siedzi kiedyś jej roz upce ten telefon na kawałki
no jak kupuje...
5 lata temu
zawracanie kijem wisły, ja chcę zrobić zakupy w spożywczaku i będę latać po tym instagramie żeby skompletować całe żarcie i zapłacę za dostawę za każdą pietruszkę albo ogórki oddzielnie i przyślą mi za 3 dni z jakiegoś zadupia na drugim końcu świata zwiędłe, ja chcę spożywczaka za rogiem z dostawą do domu