Co zamiast plastiku?
W marcu 2019 roku Parlament Europejski przyjął zakaz sprzedaży plastikowych wyrobów jednorazowego użytku. Ta zmiana miała wpływ nie tylko na producentów plastikowych opakowań, ale także na konsumentów, którzy musieli zmienić swoje dotychczasowe nawyki zakupowe. Jednak zrezygnowanie z plastikowych produktów nie oznaczało, że z półek znikną znane klientom widelce, noże czy kubki lub torby. Zmienił się jedynie materiał, z którego wykonywane są tego typu produkty. Jakie są alternatywy wobec plastiku?
Popularnym rozwiązaniem jest bagassa, czyli surowiec, który powstaje jako odpad po tłoczeniu soku z trzciny cukrowej w cukrowniach. Wcześniej był on po prostu spalany, jednak odkryto, że włókna bagassy mogą zastąpić plastik i idealnie sprawdzą się jako opakowania używane w branży gastronomicznej. Dodatkowo naczynia wykonane z trzciny cukrowej można podgrzewać w mikrofalówce. Są w 100 proc. biodegradowalne i kompostowalne, jednak nie można ich wkładać do piekarnika.
Innym rozwiązaniem są opakowania oraz naczynia wykonane z PLA i CPLA, czyli tzw. bioplastiku. PLA jest kwasem polimlekowym, który powstaje z surowców odnawialnych takich jak np. skrobia kukurydziana. CPLA to z kolei polilaktydowe alifatyczne kopolimery poliestrowe, które posiadają te same właściwości, jednak są odporniejsze na wysoką temperaturę.
Znaną od dawna alternatywą są opakowania wykonane z papieru oraz tektury. Często są powlekane bio laminatem ze skrobi lub glinki porcelanowej. W sklepach można znaleźć także naczynia z otrębów pszennych, które stanowią produkt uboczny przemiału zbóż.
Wszystkie te materiały pozwalają na to, by dotychczas produkowane jednorazowe plastikowe produkty zostały zastąpione o wiele bardziej ekologicznymi rozwiązaniami. Jednak najlepszym podejściem jest takie, które zakłada, że rezygnację z jednorazowych opakowań. Podczas zakupów warto zwracać uwagę na to, gdzie można wyeliminować plastik. Można zainwestować w torby wielokrotnego użytku, by nie korzystać z jednorazówek. Jeśli się da, wybierać szklane lub papierowe opakowania.
Gdy jednak kupi się jednorazówkę, można zadbać o to, by nie trafiła do śmietnika, ale ponownego użycia np. jako worek na śmieci. Choć producenci chcą zachęcać klientów do wyboru bardziej ekologicznych opakowań, warto zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście eko opakowania są lepszym rozwiązaniem dla środowiska.
Czy ekologiczne opakowania rzeczywiście są eko?
Nie zawsze jednak "degradowalne" torby na śmieci są o znacznie bardziej eko opcją niż zwykle foliówki. Często, by mogły się rozłożyć, potrzebują specjalnych warunków, których konsument nie może zapewnić, na co zwracają uwagę eksperci:
Większość opakowań, które w sklepach sieciowych przedstawiane są jako biodegradowalne, również nie rozkładają się pod wpływem zwykłych warunków atmosferycznych, czyli gdzieś w drodze do sortowni, czy na wysypisku. Do ich rozkładu potrzebne są specjalne warunki środowiskowe, to jest odpowiednia zawartość tlenu, dwutlenku węgla, wody i mikroorganizmy glebowe, bo to zawarte w ziemi bakterie z rodzaju Nitrosomonas, Nitrobacter uczestniczą w procesach rozkładu - przyznaje dr inż. Ewelina Basiak w rozmowie z Na Nowo Śmieci.
Wiele produktów to tak naprawdę triki marketingowe, jednak nie oznacza to, że wszystkie są tak samo szkodliwe, jak plastik. Te wykonane z naturalnych surowców i kompostowalne są o wiele lepszą opcją, ponieważ ich rozkład nie jest tak problematyczny. Warto o tym pamiętać wybierając się na codzienne zakupy.