Mirosław Gilarski z Lasów Państwowych przekonywał podczas Kongresu ESG Polska Moc Biznesu, że Lasy Państwowe są dużym, samowystarczalnym przedsiębiorstwem.
- Zatrudniamy 26 tys. pracowników. Współpracujemy z samorządami. Organizujemy wydarzenia lokalne. Jeszcze przed pojawieniem się CSR Lasy miały zapisane w swoim kodzie DNA odpowiedzialność społeczną. Lasy Państwowe są firmą, która daje miejsca pracy tam, gdzie ich nie ma — zapewnia Gilarski.
Jego zdaniem w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo fakenewsów na temat działalności Lasów Państwowych.
- W trakcie pandemii pojawiło się sporo kłamliwych informacji, że Lasy Państwowe tylko wycinają drzewa. Jednak warto powiedzieć, że lesistość na terenie Polski rośnie z roku na roku i obecnie zajmują 30% kraju. Lasy Państwowe same się finansują. Dzięki temu mamy pieniądze również na podjęcie działań społecznych, inwestujemy w kapitał ludzki. Często nadleśnictwa wspierają działalność domy opieki społecznej, domy dziecka oraz samorządy lokalne - podsumowuje Mirosław Gilarski.
Jeden las, trzy funkcje
W Polsce niemal każdy fragment lasu, poza rezerwatami i parkami narodowymi, to las wielofunkcyjny. Co to oznacza?
Że jest jednocześnie ostoją przyrody (funkcja przyrodnicza) i służy człowiekowi na dwa sposoby: zapewniając miejsce do rekreacji, turystyki i edukacji (funkcja społeczna) oraz dostarczając drewna i innych produktów (funkcja gospodarcza).
Nie oznacza to oczywiście, że w tym samym czasie każdy fragment lasu ma pełnić wszystkie trzy funkcje naraz. W pewnych miejscach, zależnie od ich charakteru, niektóre funkcje mogą dominować. Wiele zależy także od wieku lasu. Od posadzenia młodych drzew do ich leśnej pełnoletności, czyli 100–120 lat, minie około pięciu ludzkich pokoleń. Z czasem będą się zmieniać drzewostany, a wraz z nimi ich dominujące funkcje.
Las wielofunkcyjny jest niczym mozaika, którą tworzą różnorodne drzewostany. W jednym miejscu rosną te najmłodsze, posadzone tam, gdzie niedawno zostało pozyskane drewno. W kolejnym znajdują się obszary podmokłe, wyłączone z użytkowania. Jeszcze gdzie indziej rośnie dojrzały bór sosnowy, z którego pozyskamy drewno. A dalej piękna buczyna pełna grzybów. Leśnik steruje tą układanką, dbając o to, by równowaga między trzema funkcjami lasu została zachowana.
Las wielofunkcyjny jest niczym mozaika, którą tworzą różnorodne drzewostany.
Leśnik steruje tą układanką, dbając o to, by równowaga między trzema funkcjami lasu została zachowana.
Testem na to, czy leśnictwo wielofunkcyjne się sprawdziło, było wdrożenie w Polsce sieci Natura 2000. Lasy zarządzane przez Lasy Państwowe okazały się na tyle wartościowe przyrodniczo, że aż 38 proc. ich powierzchni zostało objęte tą formą ochrony.
A może jednak na stałe rozdzielić lasy przeznaczone do rekreacji i obserwacji przyrody od tych, które poświęcimy produkcji drewna?
W teorii nie ma z tym problemu. Podejmując decyzję o wyznaczeniu kolejnych obszarów bez gospodarki leśnej, można liczyć na doraźny entuzjazm i społeczny poklask. Ale by utrzymać równowagę, w pozostałych miejscach należałoby zintensyfikować produkcję drewna.
Gdzie wyznaczyć te lokalizacje?
Czy na pewno okolicznym mieszkańcom spodoba się, że "ich" las stanie się wyłącznie plantacją drewna?
Lasy zarządzane przez Lasy Państwowe okazały się na tyle wartościowe przyrodniczo, że aż 38% ich powierzchni zostało objęte siecią Natura 2000.
Materiał sponsorowany przez Kongres ESG Polska Moc Biznesu