W panelu uczestniczył Mariusz Wdowczyk, Prezes ARP E-Vehicles, a także: Szymon Byliński, Ministerstwo Klimatu, Rafał Kręcisz, NFOŚiGW, Aleksander Rajch, Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, Piotr Puchalski, mLeasing, Bartosz Widomski z Kross Rental oraz Paweł Wideł, Stellantis, Konfederacja Lewiatan.
Moderację poprowadził Przemysław Białkowski, Zielona Interia
Podczas debaty rozmawiano o obecnej sytuacji e-pojazdów na polskich drogach, o paliwach alternatywnych oraz możliwościach wykorzystania elektromobilności, zarówno w działaniach biznesowych i prywatnych, jak i w transporcie publicznym. Rozmówcy nie mieli wątpliwości, że następuje odejście od paliw kopalnych i dyskutowali o stanie zielonej infrastruktury w Polsce.
Przyszłość paliw alternatywnych
Mariusz Wdowczyk optymistycznie odnosi się do kwestii paliw alternatywnych w transporcie miejskim:
Środki publicznego transportu zbiorowego wyprzedzają to, co się dzieje w ruchu osobowym. Jest to wynikiem programów wsparciowych. Bez nich samorządów i spółek operatorskich nie byłoby stać na zakup środków transportu publicznego.
Po polskich drogach jeździ obecnie 720 autobusów z napędem elektrycznym, a w połowie 2022 roku będzie ich 850.
Prezes ARP-Vehicles opowiedział też o rządowych programach wsparcia elektromobilności:
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej prowadzi bardzo skutecznie 2 edycję programu Zielony Transport Publiczny, która cieszy się oszałamiającym powodzeniem. Pierwsza edycja została zdominowana przez duże ośrodki miejskie, ale druga pokazuje, że zielony masowy transport publiczny wychodzi już z aglomeracji i rozwija się w sposób zrównoważony w miejscach, w których do tej pory szans na dla tego rozwoju nie było.
Czy Polska nadąża za wyścigiem projektów elektromobilnych? Czy mamy szansę być w czołówce?
Polska jest absolutnym liderem w Europie, jeśli chodzi o produkcję środków transportu publicznego. Dość powiedzieć, że zlokalizowali się u nas główni producenci autobusów, jak firma Scania w Słupsku, Volvo we Wrocławiu, MAN w Starachowicach czy Solaris Bus & Coach w Bolechowie. Jednak obok Autosana, ARP E-V jest jedynym polskim producentem autobusów elektrycznych – wyjaśnia Mariusz Wdowczyk. - Mamy też nasz start-up ARP-owski, który mam zaszczyt reprezentować. I to jest dobry kierunek, ponieważ elektromobilność powinna być kołem zamachowym oraz może być olbrzymim stymulatorem dla gospodarki. To pokazują również przykłady europejskie. Rok temu 15 marca Boris Johnson ogłosił National Bus Strategy – narodowy program wymiany floty autobusów regionalnych i ponadregionalnych na brytyjskie. Wskazano tam 3 elementy: autobus musi być zaprojektowany w 100% w wielkiej Brytanii, 80% części wykorzystanych w tym autobusie musi pochodzić ze Zjednoczonego Królestwa oraz konstrukcja musi pochodzić z Wielkiej Brytanii.Rzeczywiście widać, że ten trend budowania gospodarki w oparciu o elektromobilność jest w Europie realizowany.
Autobusy elektryczne na świecie
Paradygmat myślenia o miastach zmienia się stopniowo od kilkudziesięciu lat. Atrakcyjność ośrodków miejskich sprawia, że zwiększa się w nich zagęszczenie ludności, co przekłada się też na większy ruch samochodowy i zanieczyszczenie niską emisją, szczególnie szkodliwą dla zdrowia. Dlatego współczesne miasta idą w stronę wzmacniania transportu publicznego oraz ruchu pojazdów zeroemisyjnych. Autobusy elektryczne sprzyjają redukcji zanieczyszczeń pochodzących z sektora transportu, przyczyniają się do kreowania proekologicznego wizerunku ośrodków miejskich i zachęcają mieszkańców miast do korzystania z transportu zbiorowego, ograniczając natężenie ruchu drogowego. Brak spalin umożliwia większą elastyczność kreowania przestrzeni miejskiej np. poprzez lokowanie przystanków wewnątrz budynków. Dodatkową zaletą jest ograniczanie przez takie pojazdy zanieczyszczenia hałasem oraz niższe koszty eksploatacji.
Co ciekawe, światowym liderem rozwoju zeroemisyjnego transportu publicznego są Chiny, gdzie po drogach przemieszcza się aż 99% światowego taboru autobusów elektrycznych.
Autobusy elektryczne to rosnący i dynamiczny trend globalny. Według prognoz BloombergNEF, do 2040 r. pojazdy z napędem elektrycznym będą stanowiły do 67% globalnej floty autobusów miejskich.
Jak dowiadujemy się ze strony elektromobilni.pl, liczba autobusów elektrycznych w Polsce systematycznie wzrasta, a w zeroemisyjną flotę inwestują kolejne gminy. Według danych z sierpnia 2020 r., pod względem liczby użytkowanych e-busów Polska zajmuje 5 miejsce w Europie.
ARP E-Vehicles - Polska myśl technologiczna w elektromobilności
Projektowanie pojazdu elektrycznego to plan obliczony na lata. Historia projektu autobusu ARP E-Vehicles Sp. z o.o. sięga firmy RAFAKO S.A. Od niej właśnie ARP przejęła w drodze kupna spółki zależnej projekt konstrukcyjno – technologiczny, polegający na opracowaniu, homologacji i rozpoczęciu seryjnej produkcji innowacyjnego autobusu elektrycznego.
Tak powstała PILEA - pierwszy w kraju autobus z baterią pod podłogą. Jego atuty zostały doszlifowane przez lata pracy, przy uwzględnieniu najbardziej aktualnych potrzeb i trendów. Autobus PILEA jest niskopodłogowy na całej długości, bez stopni poprzecznych. Jeden z najnowszych modeli PILEA 8,6 m. osiąga zasięg ponad 400 km na jednym ładowaniu i jest w stanie przewieźć do 65 pasażerów, autobus w wersji o długości 10 m. jest całkowicie bezkonkurencyjny ponieważ może zabrać na pokład aż 85 pasażerów, co znacząco przewyższa możliwości autobusu klasy Maxi o dł. 12 m.
Materiał partnera: TOGETAIR 2022