Szwedzka marka nie raz opracowywała rozwiązania, o których można było powiedzieć, że są przełomowe. Tak w świecie samochodów, jak i pojazdów ciężarowych. Ostatnio przyszedł czas na kolejne innowacje, a mianowicie debiut ciągników siodłowych z napędem elektrycznym. Volvo Trucks jest dzisiaj jedynym oficjalnym dystrybutorem tego typu pojazdów w Polsce, a więc jednocześnie pionierem i wyznacznikiem przyszłych trendów. Jakie zalety mają elektryczne ciężarówki i dlaczego Ikea postawiła właśnie na Volvo Trucks? Sprawdźmy!
Volvo Trucks w Polsce, czyli przełomowa technologia
Samochody ciężarowe z napędem elektrycznym to trend, który możemy obserwować już od kilku lat. Dotychczas mowa była jednak głównie o pojazdach koncepcyjnych, albo nielicznych egzemplarzach wprowadzanych do oferty w kilku krajach europejskich. To się jednak dynamicznie zmienia, bo w Polsce już jakiś czas temu ruszyła sprzedaż nowych elektrycznych ciężarówek Volvo Trucks. Używam liczby mnogiej, bo Szwedzi przedstawili światu od razu trzy modele w odmianach Electric – FM, przeznaczony do lokalnego transportu w około miejskim środowisku, FH do pokonywania tras między miastami, a także FMX, czyli pojazd idealny w segmencie miejskiego budownictwa.
Wszystkie trzy pojazdy Volvo Trucks wykorzystują zaawansowaną konstrukcję napędu elektrycznego, w którym można wybierać spośród kilku wariantów. Napęd może wykorzystywać dwa lub trzy silniki elektryczne o łącznej mocy ciągłej od 450 do 666 KM, a za magazynowanie energii odpowiada zespół składający się z pakietu od 2 do 6 akumulatorów. Ich łączna pojemność to nawet 540 kWh. Maksymalny zasięg ciężarówek Volvo Trucks z serii Electric wynosi do około 300 km.
Przy zakupie można wybrać również opcjonalną pokładową ładowarkę, ponieważ ta standardowa obsługuje ładowanie prądem przemiennym o mocy do 43 kW (ładownie trwa wtedy 9,5 godziny). To rozszerzenie pozwala na współpracę ze stacjami szybkiego ładowania prądem stałym o mocy maksymalnej 250 kW (ładowanie w 2,5 godziny). Obecność napędu elektrycznego nie wpływa jednak na ograniczenie cech praktycznych, bo ciągniki i auta ciężarowe Volvo Trucks występują w kilku konfiguracjach różniących się liczbą osi, a do tego zapewniają nawet 44 tony maksymalnej masy zestawu.
Co najważniejsze – pojazdy z serii Electric zapewniają komfort pracy kierowcy i jazdę bez lokalnej emisji spalin i hałasu. Napęd elektryczny jest też tańszy i łatwiejszy w eksploatacji, a do tego pozwala poruszać się w strefach z ograniczonym ruchem aut spalinowych, jakie pojawiają się coraz częściej w europejskich miastach. Wiele firm zauważa dziś i docenia zalety płynące z zastosowania tej technologii.
Ikea Industry, Raben i Volvo Trucks wyznaczają trendy
Volvo Trucks to marka, która jest przygotowana do elektrycznej rewolucji w branży transportu towarów i w budownictwie – ich punkty sprzedaży są dostosowane do oferowania takich pojazdów, tak samo przeszkolona została kadra specjalistów w serwisie marki. Firma zapewnia nie tylko sprzedaż pojazdów z napędem elektrycznym, ale właśnie pełną obsługę klienta – od serwisowania, przez przygotowanie finansowania czy dopasowanie ubezpieczenia. To oznacza pełną gotowość do podboju rynku transportu towarów.
Teraz szwedzka marka rozpoczęła współpracę z dwoma innymi gigantami, z którymi wspólnie będą chcieli przyspieszyć rozwój zeroemisyjnego transportu – są nimi Ikea Industry i Grupa Raben. Szwedzka sieć marketów meblowych wybrała Volvo FM Electric do obsługi swoich dwóch fabryk w Zbąszynku i Babimoście, w zachodniej części Polski. Ciężarówka ta będzie odpowiadała za wewnętrzny obieg przesyłek między tymi obiektami. Obsługą samochodu zajmie się oczywiście Grupa Raben, weteran rynku transportowego (codziennie obsługuje 9000 pojazdów transportujących), dla którego jednak FM Electric będzie pierwszym elektrycznym pojazdem ciężarowym w gamie.
Ikea Industry jest znanym propagatorem ekologicznego myślenia o przemyśle i transporcie, między innymi dlatego od jakiegoś czasu zapowiada plan ograniczenia emisji gazów cieplarnianych podczas przesyłki produktów aż o 70%. Będzie to miało ogromny wpływ na środowisko – zważywszy na fakt, że Ikea realizuje przeszło 2 miliony przesyłek na całym świecie. Elektryczne auta ciężarowe spełnią więc kluczową rolę w misji wprowadzenia w życie planu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Dostarczenie FM Electric w Polsce to część większego, europejskiego ruchu firmy Ikea, która uzbraja flotę pojazdów właśnie w te z napędem elektrycznym.
Zresztą, trzeba dodać, że to właśnie Ikea Industry jest jedną z tych firm, które są najlepiej przygotowane do wykorzystania potencjału elektrycznych pojazdów do transportu towarów. Ich fabryki we wspomnianych Babimoście i Zbąszynku są w trakcie uzbrajania w panele fotowoltaiczne na dachu, a cała operacja jest jedną z największych tego typu w Europie – łączna powierzchnia zamontowanych 37 000 paneli przekracza wielkością 6 sklepów Ikea, a łączna moc sięgnie 19 MW!
Fabryki tej marki są w czołówce zmniejszania emisji dwutlenku węgla i wyznaczają sobie za cel jej redukcję o 80% do 2025 roku. W tym celu w polskich fabrykach stanęły też ładowarki dla elektrycznych ciężarówek Volvo FM Electric, które w sposób bezemisyjny będą wykonywały setki kursów, pomiędzy obiema fabrykami tej firmy – tym samym przykładając się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i rozwoju zeroemisyjnego transportu.
Materiał powstał przy współpracy z Volvo Trucks