Rzeźba, która ma 30 stóp wysokości kosztowała 600 tys. dolarów. - Oficer ochrony w Tesli, podszedł do grupy około 15 osób i powiedział, że nie mogą przyjąć rzeźby w imieniu pana Muska, ale znajdą dla niej miejsce, jeśli pan Musk da kciuki w górę - informuje "The Wall Street Journal". Tesl jednak nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.
Rzeźba dla Elona Muska
Jak donosi dziennik finansowy przedsiębiorcy kryptowalutowi poprosili Kevina Stone'a, rzeźbiarza z Kanady, o wykonanie gigantycznej rzeźby z głową Muska. Mieli jeden cel: skłonić Muska do tweetowania o rzeźbie do ponad 118 milionów obserwujących, a to pomogło w zwróceniu uwagi na ich kryptowalutę, Elon GOAT.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomysł na rzeźbę zrodził się w zeszłym roku. To był wieczorny żart, który właśnie się spełnił – powiedział Ashley Sansalone, współzałożyciel Elon GOAT, cytowany przez dziennik.
Majątek Elona Muska topnieje
Choć Musk wciąż utrzymuje on status najbogatszego człowieka na świecie, to od początku roku stracił on już ponad 100 mld dolarów. Wpływ na to mają przede wszystkim pogarszające się notowania Tesli. Akcje firmy stanowią najistotniejszy składnik fortuny miliardera.
Producent samochodów elektrycznych zmaga się z rosnącymi ograniczeniami związanymi z polityką "zero-covid" w Chinach. Państwo Środka jest największym rynkiem koncernu poza Stanami Zjednoczonymi.
Oprócz tego Tesla zaliczyła też wpadkę konstruktorską związaną z wadliwymi tylnymi światłami w swoich samochodach. W jej efekcie musiała wycofać ponad 300 tys. egzemplarzy pojazdów z rynku. Firma odczuwa też problemy związane z nadszarpniętymi łańcuchami dostaw i rosnącymi kosztami surowców.