Pomysł, by w ramach Polskiego Ładu zapewnić aktywnym zawodowo emerytom zerowy PIT przepadł bez wieści. Podobnie jak wizja wyższych zarobków netto.
Co ciekawe, eksperci nie mają jednoznacznej odpowiedzi na to, czy porzucona ulga mogłaby zapewnić faktyczną korzyść dla portfela polskiego emeryta.
Już wcześniej w ramach tzw. Krajowego Planu Odbudowy padła propozycja, by zamiast zwyczajowo płacić PIT, seniorzy mogli odkładać konkretną kwotę na poczet funduszu emerytalnego. Na pomyśle się skończyło.
W przypadku niedoszłego rozwiązania z Polskiego Ładu pojawia się natomiast sporo pytań. Zdaniem Łukasza Kozłowskiego z Federacji Przedsiębiorców Polskich rozwiązanie byłoby i tak niewielka zachętą, by mimo wieku nie zaprzestawać pracy.
- Wszystko zależy od konstrukcji tej ulgi, której przecież nie znamy - komentuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - Wiele wskazuje na to, że byłaby to niewielka zachęta - dodaje.
W sukurs przychodzi mu Paweł Wojciechowski, główny ekonomista Pracodawców RP. W jego ocenie zerowy PIT nie zmniejszyłby w krótkim okresie atrakcyjności życia na emeryturze.
Czytaj także: Ważna zmiana w ZUS. Dobre wieści dla emerytów
Zdaniem eksperta tym, co rząd mógłby wprowadzić, jest zlikwidowanie bonusów w postaci 13. czy 14. emerytury, ale także pozostałe "premie" w ramach Polskiego Ładu.
Zamiast tego proponuje np. zamianę składki rentowej, która ma być dla seniorów bezużyteczna, na rzecz składki emerytalnej.
Co zyskają emeryci?
Przypomnijmy, że Polski Ład jako to gigantyczne zmiany dla wszystkich seniorów. Większość z nich zyska na nowych rozwiązaniach. Najwięcej ci, którzy obecnie pobierają świadczenia do 2500 zł.
Główną i najważniejsza jest kwota wolna od podatku, dzięki czemu ogromna część seniorów zyska. Od stycznia 2021 roku 30 tys. zł będzie nieopodatkowana kwotą.
Najwięcej na tym zyskają emeryci, którzy pobierają świadczenie do 2500 zł. Z wyliczeń "Faktu" wynika, że emeryci pobierający świadczenie w wysokości 2400 zł w 2022 roku zyskają łącznie 4195,84 zł. Na Polski Ładzie zyskają wszyscy emeryci dostający miesięcznie mniej niż 5 tys. zł.
