Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Emeryt musi spłacać 24 tys. zł pożyczki. Prokurator wnosi skargę nadzwyczajną

139
Podziel się:

Oszukany emeryt zaciągnął 24 tys. zł pożyczki, których nigdy nie dostał, a bank nakazał seniorowi spłatę długu. Prokurator generalny skierował w tej sprawie skargę nadzwyczajną - dowiedziała się PAP w Prokuraturze Krajowej.

Emeryt musi spłacać 24 tys. zł pożyczki. Prokurator wnosi skargę nadzwyczajną
Piotr D. który nie miał zdolności kredytowej, a potrzebował gotówki wykorzystał fakt, że pozwany jako emeryt ze stałym dochodem taką zdolność miał (money.pl, Rafał Parczewski)

Jak przekazała PAP prokuratura, chodzi o sprawę z sierpnia 2016 r. Przypadkowo spotkany mężczyzna obiecał emerytowi zatrudnienie i dał mu do podpisu umowę pożyczki.

Upił i namówił do podpisania umowy

"Piotr D. który nie miał zdolności kredytowej, a potrzebował gotówki wykorzystał fakt, że pozwany jako emeryt ze stałym dochodem taką zdolność miał. Pod pretekstem zatrudnienia go, przewiózł mężczyznę do swego miejsca zamieszkania, zapewniając mu warunki bytowe, częstował alkoholem, a następnie wykorzystując jego stan psychofizyczny wpływający na racjonalność podejmowanych decyzji, namówił go do podpisania przygotowanych przez pośredników finansowych dokumentów" - relacjonowała prokuratura.

Zobacz także: Chwilówki w czasach pandemii. "Są 5 razy tańsze"

Pieniądze zostały przelane na rachunek bankowy osoby wskazanej w umowie, a nie na konto emeryta. Z przelanej kwoty potrącono ponad 3 tys. prowizji bankowej i ponad 3,5 tys. wynagrodzenia pośrednika finansowego.

Jak podkreśliła przy tym prokuratura, Piotr D., który obiecywał seniorowi zatrudnienie, został skazany już prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wyszkowie za oszustwo w tej sprawie.

W grudniu 2017 r. bank skierował do sądu pozew żądając od mężczyzny zwrotu ponad 24 tys. zł pożyczki wraz z odsetkami. W konsekwencji lubelski sąd rejonowy nakazał seniorowi zapłatę całej kwoty i obciążył go kosztami postępowania w wysokości ponad 2,7 tys zł. Emeryt starał się o uchylenie tego postanowienia.

W piśmie do sądu zapewnił, że nie zaciągał kredytu we wskazanym banku i poinformował o toczącym się wówczas postępowaniu karnym, w którym był pokrzywdzonym oszustwem. Sąd odrzucił jednak jego sprzeciw argumentując decyzję złożeniem pisma po terminie. Nakaz zapłaty uprawomocnił się. Mężczyzna jeszcze dwukrotnie bezskutecznie wnioskował o wznowienie postępowania, jednak sąd nie przychylił się do wniosków z uwagi na braki formalne pism. Wobec emeryta prowadzona jest egzekucja komornicza.

Z decyzją tą nie zgodził się prokurator generalny i wniósł w tej sprawie do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty, w której domaga się uchylenia postanowienia i ponownego rozpatrzenia sprawy. Prokurator zawnioskował przy tym o wstrzymanie prowadzonej wobec seniora egzekucji komorniczej.

Według prokuratora, Sąd Rejonowy Lublin–Zachód wydając nakaz zapłaty nie dokonał analizy zapisów umowy, do czego - zdaniem śledczych - był zobligowany z uwagi na konsumencki charakter zobowiązania.

Jak zaznacza prokuratura, oświadczenie woli złożone przez emeryta dotknięte było wadą z uwagi na stan seniora wyłączający świadome podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

"Okoliczności tych, skutkujących nieważnością czynności prawnej z urzędu, sąd orzekający nie uwzględnił, czym doprowadził do naruszenia praw majątkowych pozwanego. Mężczyzna bowiem został zobowiązany do spłaty zadłużenia wynikającego z nieważnej umowy pożyczki, z której nie otrzymał żadnych środków pieniężnych" - uzasadniła prokuratura.

Bank działał na niekorzyść klienta

Prokurator nie zgodził się też z ustaloną w tej sprawie kwotą prowizji dla banku oraz wynagrodzenia dla pośrednika finansowego. Podkreślono, że stanowiły one łącznie 42 proc. kwoty rzeczywiście udostępnionej pożyczki, co - zdaniem śledczych - było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami.

Jak wskazano w skardze do SN, nie miało to uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z poniesionymi rzeczywiście kosztami czy spodziewanymi profitami z udzielonego kapitału. W konsekwencji w ocenie prokuratury, bank udzielający pożyczki działał na niekorzyść pozwanego jako konsumenta.

Według prokuratury, emeryt - w tej sprawie jako konsument - znalazł się w pułapce. "Bowiem będąc stroną umowy zawartej z wykorzystaniem jego niezdolności do świadomego podjęcia decyzji i wyrażenia woli oraz mechanizmu oszustwa popełnionego na jego szkodę, został de facto na etapie postępowania sądowego pozbawiony należytej ochrony" - wskazano w skardze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(139)
WYRÓŻNIONE
emeryt
3 lata temu
Proszę aby nasi ustawodawcy w POLSCE obowiązkowo wprowadzili, że każda podpisywana umowa w banku, telekomunikacji i inna instytucja była podpisywana w specjalnie wyznaczonym miejscu do tego przeznaczonym wyposażonym w kamery, aby było nagranie obrazu i mowy z wyraźnym obrazem twarzy i całej postaci osób zawierających umowę z każdej ze stron i odczytaniem treści umowy. Nagranie powinno być przechowywane co najmniej 20 lat. Jakie to proste jest rozwiązanie na wieczne czasy i nie ma oszustów w Polsce. Proszę to wprowadzić jak najszybciej.
Gość
3 lata temu
Kiedy wreszcie banki zaczną ponosić odpowiedzialność za udzielanie kredytów i pożyczek na cudze dane, bez ich weryfikacji?
dziadzio51
3 lata temu
KU PRZESTRODZE: siostra wzięła kredyt na samochód. SPŁACIŁA GO W CAŁOŚCI. Na szczęście trzymała dokumenty mimo upływu lat. I dobrze, BO PO 6 LATACH BANK SIĘ ODEZWAŁ ŻĄDAJĄC SPŁATY KREDYTU WRAZ Z ODSETKAMI - łącznie ponad 140000! Siostra mało nie dostała zawału, ale odszukała dokumenty i poszła do tych złodziei. TAM PRACOWNIK MIAŁ JUŻ PRZYGOTOWANE DOKUMENTY! Wyobraźcie sobie jego minę, jak sie okazało że chcieli siostrę OKRAŚĆ! mam nadzieję iż ten komentarz NIE ZOSTANIE USUNIĘTY.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (139)
ona
3 lata temu
straszna historia.... jestem młodsza ale też niestety wpadłam w długi i nie jest łatwo ale muszę spłacać, jedyne ułatwienie w tej sytuacji to fakt, że windykuje mnie kruk a oni idą na rękę np w rozkładaniu spłaty na odpowiednie raty
Szymon
3 lata temu
Panie Ziobro teraz czas na komisję śledcza w sprawie Pegasusa.
***** ***
3 lata temu
Nie zdziwiłbym, jakby się okazało, że to ustawka, wyrok został uzgodniony tylko po to, żeby prokurator generalny mógł złożyć skargę nadzwyczajną i pokazać ciemnemu ludowi, jaki to z niego "ludzki człek"...
POLAK!@#
3 lata temu
Panie Ministrze Ziobro dlaczego nie chce Pan zniesienia dyskryminacji emerytów i wprowadzenia jednej ,równej dla wszystkich Polaków kwoty wolnej od zajęć komorniczych? Czyżby Pan również jak bankster Morawiecki lobbował na rzecz komorników i banków?!!! Zdobądź sie Pan na odwagę i przerwij tę dyskryminację prowadzącą de facto do cichej eutanazji wielu starych,schorowanych emerytów-usankcjonowanej przez polskie państwo !!!!
Nostalgia
3 lata temu
Wolny, Niezależny Sąd podjął taką decyzję i wydał wyrok - i tak ma zostać !!! a tępe, szare ludki mają żyć w niepewności i ewentualnie mogą starać się wkupić w łaski nieodpowiadającej za nic i przed nikim kasty. Taki jest ustalony porządek od '45 i komu to przeszkadza ten jest przeciwnikiem wolności, tolerancji, miłości i demokracji.
...
Następna strona