Już w lipcu tego roku pierwsze osoby będą mogły przystąpić do nowego programu PPK. Około 3 mln pracowników dużych, zatrudniających ponad 250 osób firm, stanie przed dylematem: wpłacać tam swoje pieniądze rezygnując z części wynagrodzenia, licząc na dopłaty od firmy i państwa, a na stare lata na dodatkowy zastrzyk gotówki czy w ogóle tam nie wchodzić. W tej decyzji pomoże na pewno udostępniony przez wdrażający program Polski Fundusz Rozwoju kalkulator PPK. Jest dostępny na oficjalnej stronie programu mojeppk.pl
Policzmy zatem razem. Wróćmy do przywołanego wyżej 25-latka. Aby policzyć nasze przyszłe świadczenie w kalkulatorze podajemy obowiązkowo tylko dwie dane: wiek i wysokość pensji. Jeśli wpiszemy dla naszego 25-latka pensje w wysokości 3500 zł wychodzi nam, że może on liczyć w wieku 60 lat na zgromadzenie kapitału w wysokości 169,4 tys. zł.
Co bardzo istotne kalkulator podaje nam od razu ile odłożyłby nasz ćwierćwiekowy obywatel, gdyby oszczędzał poza PPK. Tu wynik jest już dużo skromniejszy: 48,9 tys. zł. Dzieje się tak dlatego, że gdy wejdzie on do PPK to do odłożonych przez niego blisko 50 tys. zł prawe 37 tys. dołoży firma, 8,6 tys. dorzuci jeszcze państwo.
Dodatkowo nasz młody pracownik może liczyć na zyski z inwestowanego kapitału oraz wzrost pensji w miarę rozwoju zawodowego co w efekcie przełoży się na docelowe prawie 170 tys. zł zebranego kapitału. Co ważne te wartości podawane są w obecnej wartości pieniądza, samemu możemy też zmienić założenia dotyczące oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji (założenie to 3,5% rocznie) czy wzrostu płacy (tu przyjęte założenie 2,8%).
To okres oszczędzania. Teraz zobaczmy na jaką wypłatę może liczyć nasz bohater. Jeśli zdecyduje się on wypłacić w wieku 60 lat jednorazowo 25% zgromadzonej kwoty, czyli nieco ponad 42 tys. zł (za to można wybrać się na całkiem ładne i długie wakacje😊), a pozostałą kwotę będzie wypłacał przez okres 10 lat może liczyć na 1212 zł miesięcznie.
To automatyczne założenie kalkulatora (wypłata jednorazowa 25% i 10 lat miesięcznych świadczeń) też można samemu dowolnie zmieniać. Na przykład gdyby nasz 25-latek zdecydował się nie wypłacać nic na starcie, a kapitał rozłożyć na 30 lat (zakłada, że będzie potrzebował tych pieniędzy do 90-ki) wtedy dostanie co miesiąc 692 zł. No ale wtedy nici z wakacji.
Kalkulator daje też wiele innych możliwości. Możemy sprawdzić na ile pieniędzy możemy liczyć jeśli zdecydujemy się oszczędzać dłużej niż do 60 roku życia, osobne zakładki pozwalają oszacować ile procent pensji muszę dołożyć (lub mój pracodawca) do obowiązkowej składki, by w określonym wieku mieć określone świadczenie. Możemy też policzyć do jakiego wieku musimy oszczędzać, by otrzymać określoną kwotę.
Jedno jest pewne. To bardzo proste i intuicyjne narzędzie dające realny obraz tego na co możemy, a na co nie możemy liczyć przystępując do PPK. Pomoże nam nie tylko podjąć decyzję czy zapisać się do programu, ale także przyjąć na starcie określone założenia dotyczące wysokości wpłaconej składki czy długości oszczędzania, by w przyszłości nie czuć się rozczarowanym.
PFR, prezentując ten kalkulator, nie chce obiecywać na stare lata palm i drinków, ale dać solidne narzędzie do podjęcia przemyślanej decyzji o dodatkowym oszczędzaniu na stare lata.
Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju odpowiedzialny za wdrożenie PPK
Tekst jest opinią eksperta, a nei stanowiskiem redakcji money.pl