Jak wskazał Szynkowski vel Sęk, dla wielu Polaków mieszkających obecnie w Wielkiej Brytanii wyjście tego kraju z UE pomimo – jak zaznaczył - zagwarantowania im wszystkich dostępnych praw, jest "pewną komplikacją w wielu obszarach życia" takich jak np. podróżowanie.
- Czy w związku z tym nie warto rozważyć powrotu do naszego kraju? A skoro jest zachęta podatkowa, skoro jest nowy program mieszkaniowy i możliwość uzyskania mieszkania, skoro są bardzo korzystne ramy prawne dla funkcjonowania tutaj rodziny, to może warto do Polski wrócić - zachęcał wiceminister.
Szynkowski dodał jednak, że powrót z emigracji jest indywidualną decyzją każdego obywatela.
Zapytany o plany ewentualnej rekompensaty dla samorządów z tytułu utraty części dochodów przez zmiany w systemie podatkowym takie jak podwyższenie do 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku Szynkowski vel Sęk zaznaczył, że najpierw należy obliczyć, jaki faktycznie będzie ten ubytek.
- Wcześniejsze propozycje, które także z punktu widzenia budżetu państwa były kosztowne, dzięki temu, że mieliśmy do czynienia z dużym wzrostem gospodarczym, wcale nie powodowały ubytków po stronie samorządów w stosunku rok do roku, tylko powodowały wzrost dochodów - podkreślił.
Nowy plan partii rządzącej - Polski Ład - spotkał się z różnymi ocenami. Zdecydowanie nie zachwycił Marka Belki. Były premier porównuje założenia PiS do tych z PRL-u.
- Polski Ład to typowa socjalistyczna reforma podatkowa. Mam nadzieję, że PiS przestanie już używać inwektyw typu "socjalizm" czy "lewactwo", bo proponowane przez nich rozwiązanie jest socjalistyczne. Z czym mnie osobiście nie wypada się nie zgadzać - powiedział w rozmowie z money.pl prof. Marek Belka.
Tak podsumował pomysły PiS m.in. na wyższe podatki dla lepiej zarabiających, przywileje emerytalne dla artystów, górników i sędziów. Przedstawił też swoje recepty na brak rąk do pracy po koronakryzysie.