Prezes Empiku Ewa Szmidt-Belcarz zostanie również właścicielką sieci - przejmie bowiem 51 proc. akcji grupy od funduszu Penta Investments, który znajdował się w akcjonariacie spółki od 2012 r. Jest to tak zwane MBO, czyli "manager buy out" - wykup managerski. Penta pozostanie w Empiku jako akcjonariusz mniejszościowy z 49 proc. akcji.
Prezes Empiku Ewa Szmidt-Belcarz przejmuje w nim udziały
Nie ujawniono jednak kwoty, jaką Ewa Szmidt-Belcarz zapłaci za pakiet akcji ani też źródła finansowania transakcji. Jak jednak szacuje "Puls Biznesu", który jako pierwszy poinformował o zmianie właściciela Empiku, wartość pakietu kontrolnego może być "zbliżona do 1 mld zł".
W ostatnich 7 latach przeszliśmy znaczącą transformację cyfrową i przekroczyliśmy nasze założenia w każdym aspekcie. Potencjał długoterminowego rozwoju zarówno Empiku, poszczególnych spółek, jak i całościowo naszej grupy jest jednak nadal olbrzymi. Mamy ambitne plany i z konsekwencją będziemy je realizować - skomentowała przejęcie Ewa Szmidt-Belcarz w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podkreślono, przejęcie przez nią większości udziałów w Empiku nie zmieni struktury zarządczej firmy, jej modelu operacyjnego ani strategii spółki. Obecnie firma czeka na otrzymanie zgody na transakcję od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Ewa Szmidt-Belcarz zajmuje stanowisko prezes zarządu grupy Empik od lutego 2015 r. Za jej kadencji firma ta przeszła sporą transformację w stronę sprzedaży internetowej, ale też szerszej, cyfrowej dystrybucji treści w postaci abonamentu m.in. na e-booki, audiobooki i inne produkty sklepu. Od niedawna też oferuje delikatesy online, w których można kupić żywność.
W 2021 r. grupa Empik miała 2,12 mld zł przychodów sprzedażowych, z tego 48 proc. z działalności online, przy 26,77 mln zł zysku netto. Sieć liczyła wtedy 326 sklepów stacjonarnych, a w ciągu najbliższych lat planuje kolejne 300-400 mln zł na inwestycje rozwojowe, zarówno w segmencie online, jak i sprzedaży stacjonarnej.