Opracowywane pomysły istotnie wpłyną na polski przemysł, który wciąż w głównej mierze opiera się na węglu. Tzw. masterplan ma zostać ogłoszony 2 października i ma wprowadzić m.in. dekarbonizacje przemysłu i energetyki oraz większym skupieniu się na odnawialnych źródłach energii – podaje "Puls Biznesu".
Waży się tym samym przyszłość polskiego sektora przemysłowego – tymczasem na rozmowach brakuje przedstawicieli rządu. Natomiast uczestniczą w nich ministrowie gospodarki dwunastu państw UE, m.in. Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii.
"PB" zapytała Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, dlaczego brakuje jego przedstawicieli na rozmowach toczących się w Brukseli. Resort kierowany przez Jadwigę Emilewicz odpowiedział, że na obradach są obecni "przedstawiciele przemysłu energochłonnego", a także, że "w dyskusji nt. neutralności klimatycznej polskie interesy przemysłu reprezentowane są przez europejskie stowarzyszenia".
MPiT również zapewniło, że wewnątrz resortu trwają już prace nad wdrożeniem strategii niskoemisyjnej do 2050 roku i mają zakończyć się w czwartym kwartale br. Uwzględnić by ona miała dyskusję nt. neutralności klimatycznej, która już toczy się w Komisji Europejskiej.
TAURON robi zwrot w stronę ekologii
"PB" informuje, że Europejski Zielony Ład (European Green Deal) ma skupić się na elektryfikacji zakładów przemysłowych, digitalizacji i wprowadzenia wodoru do procesów produkcyjnych. Za jego wprowadzenie odpowiadać ma komisarz ds. klimatu – Frans Timmermans. Dzięki nowemu planowi przemysł UE miałby osiągnąć do 2050 roku neutralność klimatyczną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl