Podczas ogłaszania planów rządu na najbliższe cztery lata premier Morawiecki dużo mówi o rodzinie i dokonaniach, które ma na swoim koncie jego rząd.
- Już teraz udaje nam się walczyć z nierównościami. Wskaźnik Giniego, w 4 lata poziom nierówności jest taki jak w Danii. Wyrwaliśmy 2 mln Polaków z biedy - mówił Mateusz Morawiecki.
Takie dane szybko skontrowała Agnieszka Pomaska z Platformy Obywatelskiej. Posłanka opozycji wskazuje, że dane GUS mówią co innego.
"Premier Morawiecki mówi, że wyrywa rodziny ze skrajnego ubóstwa. Tymczasem w 2018 r. wzrosła liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie, Z 4,3 % żyjących na poziomie minimum egzystencji w 2017 do 5,4 proc. w 2018. Dane GUS" - napisała na Twitterze parlamentarzystka.
To realizacja porannej zapowiedzi Borysa Budki, który w Radiu Zet mówił, że "bajki premiera Morawieckiego" będą weryfikowane na bieżąco.
"Po trzech latach spadku zasięgu skrajnego ubóstwa w Polsce, rok 2018 przyniósł pogorszenie statystyk. Stało się to pierwszy raz, odkąd PiS objęło władzę. I to mimo coraz większych wydatków z budżetu na socjal. Najlepszym tego przykładem jest program 500+, dodatkowo rozszerzony w tym roku" - informowaliśmy wówczas w naszym serwisie.
Z kolei PSL zwraca uwagę, że Morawiecki chwalił się wzmocnieniem polskiej przedsiębiorczości. Jako przykład podają wzrost składek ZUS.
Koalicja Obywatelska w sieci komentuje wystąpienie Morawieckiego pod hasłem "expose kłamstw" i na bieżąco punktuje nieścisłości.
Obrywa się za zapowiedzi dotyczące służby zdrowia, budownictwa mieszkaniowego, zrównoważonego budżetu i wielu innych obszarów życia publicznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl