Fabryka Ciechu w Rumunii nadal wstrzymuje produkcję. Rozmowy się przedłużają

Rumuńska fabryka sody Ciechu pozostaje w trybie czasowego wstrzymania produkcji. Przedłużenie rozmów z lokalnym partnerami wynika m.in. ze zmiany rumuńskiego rządu - podaje spółka w komunikacie.

Fabryka Ciechu w Rumunii nadal wstrzymuje produkcję. Rozmowy się przedłużają
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0 | Pit1233
Paweł Orlikowski

"Przedłużenie terminu rozmów z partnerami na poziomie centralnym wynika między innymi z sytuacji politycznej w Rumunii, gdzie doszło do zmiany koalicji i wyłonienia nowej rady ministrów. To sprawiło, że rozmowy z przedstawicielami rządu na temat warunków przywrócenia produkcji muszą być prowadzone od początku" - napisano w komunikacie.

Dodano, że czasowe wstrzymanie produkcji daje możliwość jej przywrócenia w dowolnym momencie, dlatego linie produkcyjne zakładu utrzymywane są cały czas w stanie gotowości. Cytowany w komunikacie prezes Ciechu, Dawid Jakubowicz, poinformował, że grupa szuka sposobu na wznowienie produkcji w Rumunii, ale pod jednym warunkiem: musi być ona rentowna.

"Przy obecnej cenie pary zaproponowanej przez jedynego jej dostawcę, nie jest to możliwe. W tej sytuacji wszystkie opcje, o których mówiliśmy wcześniej pozostają otwarte" - napisał prezes.

Rumuńska spółka Ciechu czasowo wstrzymała produkcję 18 września 2019 roku. Decyzję podjęto po wypowiedzeniu mowy przez elektrociepłownię CET Govora, jedynego dostawcę pary technologicznej do Ciech Soda Romania. CET Govora jednocześnie złożył propozycję podwyżki cen, które - w ocenie Ciechu - uniemożliwiłyby prowadzenie rentownej działalności.

Obejrzyj: Błaszczak o współpracy z Rumunią. "Negocjujemy kontrakty"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

spółkiciechrumunia

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)