Gowin podkreślił, że inwestycja warta 2 mld euro to "koronny dowód zaufania rynków do Polski".
To dobra wiadomość dla pracowników zakładu, bo jego przyszłość rysowała się w czarnych barwach.
W Tychach produkowana jest starsza generacja Fiata 500 oraz Lancia Ypsilon, przeznaczona w zasadzie wyłącznie na rynek włoski i przestarzała.
O nowych modelach, które miałyby być produkowane w Polsce, koncern od lat nie mówił.
Co więcej, w przyszłym roku dojdzie do fuzji właściciela fabryki z koncernem Peugeot. Analitycy szacowali, że nowo powstała spółka może mieć zbyt duże moce przerobowe w Europie i zechce zamknąć część niepotrzebnych zakładów.
Zakład FCA w Tychach, w którego produkcji dominuje wytwarzany od blisko 13 lat Fiat 500, w zeszłym roku wyprodukował w sumie 263 tys. 176 samochodów, wobec 259 tys. 448 w roku 2018 (3728 aut więcej niż rok wcześniej).
Tegoroczna produkcja, w związku z trzymiesięcznym przestojem i spadkiem popytu na samochody w efekcie pandemii Covid-19, ma być - według zapowiedzi spółki - znacząco mniejsza