Lear Corporation jest globalnym dostawcą komponentów dla największych światowych producentów samochodów, specjalizującym się w produkcji siedzeń i systemów elektrycznych dla przemysłu motoryzacyjnego. Firma ma swoje zakłady w 39 krajach na 6 kontynentach, a w Polsce działa od 22 lat i posiada 8 zakładów i zatrudnia łącznie ok. 11 tys. osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz jednak zakład Lear Corporation II w Pikutkowie ogłosił plany zwolnienia 960 z 1100 pracowników, czyli 87 procent załogi. To wywołało ogromne zaniepokojenie wśród lokalnej społeczności i związków zawodowych. Solidarność podkreśla, że będzie to miało znaczący i trudny do pokonania wpływ na lokalny rynek pracy - informuje portal ddwloclawek.pl.
Jak wynika z informacji pracowników, produkcja mat grzewczych zostanie przeniesiona do zakładu w Tunezji - podaje portalwloclawek.pl. Co więcej, już od jakiegoś czasu maszyny miały być wywożone właśnie do Tunezji.
Zakład podaje powód zwolnienia
Prezydium Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność" poinformowało portal, że decyzja ta jest szokiem i "ciosem trudnym do pokonania przez lokalny rynek pracy". Związek podkreślił, że udzieli pełnego wsparcia zakładowej "Solidarności".
W dniu 20 czerwca nasi przedstawiciele zaproponowali program dobrowolnych odejść zatrudnionych z odpowiednią gratyfikacją finansową ze strony pracodawcy. Jesteśmy również w kontakcie z Powiatowym Urzędem Pracy we Włocławku. W przypadku niedojścia do porozumienia z pracodawcą, "Solidarność" podejmie wszelkie niezbędne kroki prawne adekwatne do sytuacji jaka nastąpi. Liczymy na konstruktywne i owocne rozmowy ze strony Lear Corporation II dla zakładu w Pikutkowie - przekazuje "Solidarność".
Józef Witiw, pełniący funkcję dyrektora fabryki Lear Corporation Poland II w Pikutkowie, wyjaśnia, że decyzja o zwolnieniach została podjęta w odpowiedzi na dynamicznie zmieniające się warunki rynkowe.
W odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe Firma Lear Corporation podjęła trudną decyzję o dostosowaniu działalności w naszym zakładzie w Brześciu. Chcemy podkreślić, że ta decyzja nie była spowodowana oceną jakości pracy czy zaangażowaniem naszego zespołu. W tym trudnym czasie Lear zobowiązuje się do zapewnienia naszym pracownikom wszelkiej możliwej pomocy i wsparcia podczas procesu redukcji zatrudnienia. Działalność logistyczna w zakładzie będzie kontynuowana - odpowiada firma portalowi.