"Według informacji, jaką otrzymaliśmy od jednego z mieszkańców, za wycieraczki samochodów w Warszawie ktoś wkłada fałszywe wezwania do zapłaty mandatu za nieprzepisowe parkowanie. Nie korzystaj z podanego tam numeru konta, nie daj się oszukać" - ostrzega straż miejska.
Funkcjonariusze dodają, że fałszywe wezwania są bardzo podobne do tych wystawianych przez stołeczną straż miejską, jednak są do rozpoznania.
Mandat od straży miejskiej. Jak go rozpoznać?
Jak wyjaśnia straż miejska "oryginalne wezwania nigdy nie zawierają numeru konta do opłaty mandatu, ani jego wysokości".
"Oryginalne wezwania są wezwaniami do stawiennictwa się w siedzibie straży miejskiej i złożenia wyjaśnień. Również rewers przesłanego nam fałszywego wezwania różni się od oryginału: tekst na fałszywce nie zawiera polskich znaków diakrytycznych, jest pełen błędów i literówek" - czytamy.
Straż miejska podkreśla, że nigdy nie podaje na swoich wezwaniach numerów kont do opłacenia mandatu.
Funkcjonariusze radzą, żeby w przypadku wątpliwości związanych z autentycznością wezwania, udać się do najbliższego oddziału terenowego.