Oprócz restrykcji do słabego wyniku przyczyniło się też wygaśnięcia tymczasowej obniżki podatku od sprzedaży, zauważa Reuters.
Sprzedaż detaliczna spadła w Niemczech w styczniu o 4,5 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. To spore rozczarowanie, ekonomiści prognozowali bowiem minimalny spadek, o 0,3 proc. Z kolei w tym samym miesiącu w USA odnotowano wzrost o 6 proc.
Sprzedaż odzieży w Niemczech spadła w styczniu aż o 76 proc. rok do roku. Sprzedaż produktów spożywczych wzrosła natomiast o 4,3 proc.
Słabe dane z Niemiec szkodzą notowaniom euro, a pośrednio także złotemu, zauważa Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
W ubiegłym tygodniu kanclerz Niemiec Angela Merkel ostrzegła, że nowe warianty koronawirusa mogą spowodować trzecią falę zakażeń w kraju. To z kolei wymusiłoby na rządzie wprowadzenie kolejnego lockdownu. Przypomnijmy, że do 7 marca w całym kraju obowiązuje lockdown.
Trzecia fala epidemii również w Polsce jest już faktem. Jak wynika z analizy money.pl, w ostatnich tygodniach o wiele lepsze wskaźniki koronawirusa od Polski mają na przykład nasi sąsiedzi - Niemcy. Liczba zakażonych osób w przeliczeniu właśnie na milion mieszkańców jest więc w Polsce wyższa.