- Ekonomiczne skutki środków izolacji są poważniejsze niż początkowo przewidywaliśmy - ocenia Komisja Europejska w najnowszych prognozach. Polska w raporcie KE pod względem skali spadku PKB w tym roku wypada najlepiej w UE. Można więc wnioskować, że jesteśmy stosunkowo odporni na kryzys. Niestety tego samego nie można powiedzieć w kontekście cen.
Już bieżące dane Eurostatu pokazują, że w Polsce ceny rosną w najszybszym tempie w UE. A mowa o inflacji w maju na poziomie 3,4 proc. (według wskaźnika HICP). Co więcej, podwyżki mogą być jeszcze większe. W czwartym kwartale 2021 roku inflacja może sięgnąć 4,5 proc. - prognozuje KE.
Główny ekonomista Pracodawców RP Sławomir Dudek zauważa, że jeśli wierzyć prognozom KE, na koniec przyszłego roku ceny mogą rosnąć trzy razy szybciej od średniej unijnej. Wskazuje, że "kryzys tylko na chwilę uśpił problemy strukturalne i presję inflacyjną".
Na tle innych krajów Polska wygląda, jakby była z innego świata. Drugi kraj z najwyższą inflacją w czwartym kwartale 2021 to Rumunia, a mowa o niecałych 3 proc. inflacji.
Pod wpisem ekonomisty rozgorzała dyskusja, do której włączyli się m.in. eksperci PKO BP i Pekao. Pojawiły się wątpliwości, na ile prognozy KE są wiarygodne. Tym bardziej, że w raporcie, z którego pochodzą te dość szokujące szacunki, nie ma ani słowa wyjaśnienia i komentarza.
Warto zauważyć, że inflacja na poziomie 4,5 proc. szacowana jest konkretnie na czwarty kwartał 2021 roku. Z kolei w pierwszym kwartale prognozy zakładają jedynie 1 proc. inflacji i dopiero stopniowo ma rosnąć.
Być może odpowiedzi na pytanie o powody takiego wystrzału inflacji należy szukać w statystyce. Inflacja mierzona jest jako wzrost średniego poziomu cen w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Z kolei na koniec 2020 roku KE przewiduje akurat dołek inflacji.
Kwartalnie możliwe są duże wahania inflacji. Jednak średniorocznie sytuacja powinna się ustabilizować. KE spodziewa się, że w tym roku wzrost cen będzie na poziomie około 2,7 proc., a w przyszłym roku podskoczy średnio do 2,8 proc. Przypomnijmy, że rok 2019 zamknęliśmy inflacją rzędu 2,1 proc.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie