- Nie udało nam się osiągnąć żadnego postępu – przekazał australijski minister handlu Don Farrell po rozmowach z urzędnikami europejskimi. - Mam nadzieję, że pewnego dnia uda nam się dojść do porozumienia, które przyniesie korzyści zarówno Australii, jak też naszym europejskim przyjaciołom - dodał.
Australijski minister rolnictwa Murray Watt powiedział w rozmowie z Australian Broadcasting Corporation (ABC), że nowe negocjacje są mało prawdopodobne przed końcem obecnej kadencji rządu i trzeba będzie na nie poczekać do wyborów powszechnych w 2025 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 lat negocjacji umowy o wolnym handlu
Komisja Europejska i Australia pracują nad umową o wolnym handlu od ponad pięciu lat.
Australia oczekuje, że otrzyma możliwość eksportowania do Europy większej ilości cukru oraz wołowiny i baraniny, natomiast UE nie chce, aby australijscy rolnicy używali oznaczeń geograficznych dobrze znanych europejskich produktów, takich jak "prosecco", "feta" i "mozzarella".
- Komisja Europejska ubolewa nad brakiem postępów podczas rozmów w Osace – przyznali przedstawiciele KE, cytowani przez agencję Belga. Jak podkreślono, "Australia ponownie przedstawiła żądania dotyczące rolnictwa, które nie odzwierciedlają przebiegu ostatnich negocjacji".
Komisja zapewniła, że "pozostaje gotowa do kontynuowania rozmów".