Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|

Firmy krytykują tarczę 4.0

5
Podziel się:

Kolejna aktualizacja tzw. tarczy antykryzysowej przeszła przez Sejm. Jak mówią przedsiębiorcy, jej zapisy, zamiast stymulować, zahamują rozwój polskich firm.

Firmy krytykują nowe przepisy.
Firmy krytykują nowe przepisy. (PAP)

Wśród przepisów krytykowanych przez przedsiębiorców znalazły się m.in. te o odgórnym narzuceniu wakacji kredytowych i blokowaniu przejęć polskich firm przez przedsiębiorstwa spoza UE.

Według nowych przepisów, transakcje przejęcia powyżej 20 proc. udziałów w w spółkach, których przychód w ciągu dwóch lat przekroczył 10 mln euro będzie dokładnie sprawdzał UOKiK.

Sejm przyjął te przepisy pomimo apeli przedsiębiorców, by tego nie robić.

Zobacz także: Profesjonalna bankowość na miarę XXI wieku: profil zaufany

— Regulacje ograniczą dostęp polskich firm do kapitału, co może zahamować ich rozwój i ekspansję na rynkach globalnych. To sprzeczne z deklarowaną przez rząd polityką uczynienia z naszych firm czempionów Europy. Apelowaliśmy o wstrzymanie prac nad tymi regulacjami do czasu przeprowadzenia szerokich konsultacji z przedstawicielami branż. Lista przedsiębiorstw objętych ochroną powinna być krótka i precyzyjnie określona, aby nie podważać zaufania inwestorów zagranicznych do lokowania kapitału w Polsce — mówi "Pulsowi Biznesu" Aleksandra Musielak, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Przedsiębiorcy krytykują też przymusowe wakacje kredytowe. Według przepisów przyjętych w nowelizacji tarczy, raty kredytów osób, które z powodu pandemii straciły pracę lub główne źródło utrzymania zostaną zawieszone na trzy miesiące.

— Bezpośrednim skutkiem wprowadzenia tych przepisów będzie opóźnienie przepływów pieniężnych, znaczące obniżenie płynności kredytodawców, zagrożenie bezpieczeństwa depozytów klientów, ograniczenie możliwości kontynuowania akcji kredytowej na rzecz przedsiębiorców oraz osób prywatnych, dodatkowe obciążenie banków kosztami operacyjnymi. Jednocześnie banki będą zobowiązane do wypłaty odsetek z tytułu depozytów — mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Nad tarczą 4.0 będzie teraz pracował Senat. Zajmie się nią na najbliższym posiedzeniu.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Anka
4 lata temu
Nie przedsiębiorcy protestują, tylko garstka największych graczy.
pogromca_mitó...
4 lata temu
Przejęcia i połączenia to najlepszy sposób na optymalizację podatkową. I to tak Lewiatana boli, że się trzeba będzie tłumaczyć jaki był cel przejęcia bądź połączenia
Wijas
4 lata temu
Eksperci Konfederacji Lewiatan - he he he he he
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
lew
4 lata temu
Program pomógł mi, co mnie zdziwiło, bo początkowo nie byłem do całości przekonany. Zacząłem od zasad całości ze strony PFR, potem wniosek online że strony mojego banku I to właściwie wszystko.
Anka
4 lata temu
Nie przedsiębiorcy protestują, tylko garstka największych graczy.
pogromca_mitó...
4 lata temu
Przejęcia i połączenia to najlepszy sposób na optymalizację podatkową. I to tak Lewiatana boli, że się trzeba będzie tłumaczyć jaki był cel przejęcia bądź połączenia
Wijas
4 lata temu
Eksperci Konfederacji Lewiatan - he he he he he
buc
4 lata temu
Niech nie przesadzają z odsetkami w obecnej sytuacji...