Dwie międzynarodowe agencje ratingowe Fitch i S&P dokonały cyklicznej oceny wiarygodności kredytowej Polski. Wyniki opublikowały w piątek wieczorem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ocena Fitcha
Agencja Fitch Ratings potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną.
Jak napisał Fitch w komunikacie, "rating Polski jest wspierany przez zdywersyfikowaną i odporną gospodarkę, całkiem solidne ramy makroekonomiczne zakotwiczone w członkostwie w UE, solidne finanse zewnętrzne oraz wyższą i bardziej stabilną bazę dochodów rządu niż w przypadku innych krajów z koszyka ratingowego. Powyższe czynniki są równoważone niższymi poziomami dochodów i wskaźnikami governance oraz większym deficytem fiskalnym".
Ponadto Fitch spodziewa się deficytu sektora gg w Polsce w 2024 r. na poziomie 5,3 proc. PKB (mediana państw z koszyka ratingowego "A" to 3 proc.), a w 2025 r. 4,8 proc. PKB (mediana 3,2 proc.), przy założeniu znacznie wolniejszego nominalnego wzrostu wydatków bieżących, co wspierane będzie przez dalsze odchodzenie od tarcz energetycznych.
Ocena S&P
Z kolei agencja ratingowa S&P ogłosiła decyzję o utrzymaniu oceny ratingowej Polski na poziomie A-/A-2 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej oraz A/A-1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie krajowej. Dodano, że perspektywa ratingu pozostała na poziomie stabilnym.
Według S&P polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,8 proc. w 2024 r. oraz 3,1 proc. w 2025 r., w związku z dalszym wzrostem popytu krajowego, równoważącego słaby popyt zewnętrzny ze strony kluczowych partnerów handlowych Polski.
Rząd odblokował dostęp do znacznych funduszy UE, ale agencja spodziewa się, że spolaryzowany krajobraz polityczny będzie w dalszym ciągu komplikować kształtowanie polityki. Wg S&P deficyt budżetowy pozostanie na wysokim poziomie w tym i przyszłym roku" - wskazano w komunikacie S&P.
Dodano, że stabilna perspektywa ratingu odzwierciedla równowagę pomiędzy solidnymi średnioterminowymi perspektywami wzrostu gospodarczego Polski i lepszymi stosunkami z UE oraz krótkoterminowym ryzykiem związanym ze stłumionym popytem zewnętrznym, luźną polityką fiskalną i podwyższoną presją cenową.
Rating Polski może zostać podniesiony, jeśli zaobserwowana zostanie trwała poprawa instytucjonalna i zarządcza, która przełoży się również na stały napływ funduszy unijnych i bezpośrednich inwestycji zagranicznych netto (BIZ), wspierając średnioterminowe perspektywy wzrostu gospodarczego Polski" - głosi raport agencji S&P.
Obniżenie ratingu może nastąpić, gdyby "średnioterminowe perspektywy wzrostu gospodarczego Polski uległy znacznemu pogorszeniu, prawdopodobnie w połączeniu z ponownymi wstrząsami zewnętrznymi, w tym potencjalnie nieoczekiwanymi efektami ubocznymi i zmniejszeniem zaufania w związku z wojną rosyjsko-ukraińską".
Perspektywa na przyszłość
Z kolei agencja Fitch oczekuje od nowego rządu koalicyjnego przedstawienia strategi konsolidacji fiskalnej dopiero w dalszej części tego roku, zgodnie z przepisami, biorąc pod uwagę spodziewane wejście Polski do unijnej procedury nadmiernego deficytu.
Fitch prognozuje wzrost długu sektora gg do 53,2 proc. PKB w 2024 r. (mediana koszyka "A" to 54,0 proc.) i do 55,5 proc. PKB w 2025 r. (mediana 55,4 proc.).
Według Fitcha początkowe starcia polityczne i instytucjonalne rządu z opozycyjną nieco złagodniały w ostatnich miesiącach, ale utrzymujące się napięcia, w połączeniu z napiętym kalendarzem wyborczym, mogą zmniejszyć skuteczność rządu, skomplikować perspektywy konsolidacji fiskalnej i spowolnić wdrażanie reform niezbędnych do przyszłych wypłat KPO.
Fitch podwyższył prognozę dynamiki PKB Polski w 2024 r. do 2,8 proc. z 2,2 proc., a na 2025 r. szacuje 3,2 proc.
Pozycja zewnętrzna polskiej gospodarki pozostanie w ocenie Fitch silna.
Rachunek obrotów bieżących powrócił do nadwyżki w 2023 r. (1,6 proc. PKB), napędzany poprawą warunków handlowych i znacznie większym realnym spadkiem importu w porównaniu z eksportem, ze względu na spadek konsumpcji i niższy import energii i wkładu przemysłu. Na lata 2024 i 2025 prognozujemy umiarkowane deficyty (odpowiednio 0,3 proc. i 0,6 proc.) ze względu na stłumiony popyt zewnętrzny oraz wzrost konsumpcji i inwestycji, które będą napędzać import" - napisano w raporcie Fitcha.
"Deficyt na rachunku obrotów bieżących zostanie w znacznym stopniu pokryty napływem bezpośrednich inwestycji zagranicznych netto prognozowanym na 2,5 proc. PKB rocznie oraz transferami kapitałowymi z UE. Po dekadzie delewarowania sektora publicznego i prywatnego oczekujemy, że Polska stanie się wierzycielem netto w 2024 r. i będzie nadal poprawiać swoją pozycję zewnętrzną w 2025 r." - dodano.
Agencja spodziewa się braku zmian stóp proc. w Polsce w 2024 r. i 100 punktów bazowych cięć w 2025 r.
Fitch ocenia, że polityka pieniężna w Polsce została upolityczniona przez przedwyborcze obniżki stóp oraz próby postawienia przez grupę posłów prezesa NBP przed Trybunałem stanu.