W 2019 roku Mateusz Morawiecki. Trzy lata temu Beata Szydło, a sześć lat temu Jarosław Kaczyński. W 2011 roku z kolei Bronisław Komorowski. Nieco wcześniej, bo w 2007 roku, Donald Tusk. Co ich łączy? Wszyscy wymienieni politycy otrzymali już tytuł "Człowieka roku" - główną nagrodę, przyznawaną podczas Forum Ekonomicznego. A Forum, w tym roku wyjątkowo organizowane w Karpaczu, właśnie się zaczyna.
Już pierwszego dnia, we wtorek wieczorem, rada programowa Forum przyzna szereg nagród: dla człowieka i firmy roku, ale również organizacji pozarządowej. W ostatnim czasie pojawiały się też nagrody specjalne.
I wiele wskazuje, że podczas tegorocznej edycji Forum Ekonomicznego głównej nagrody nie otrzyma polityk. Pierwszy raz od wielu lat. Głównym faworytem jest prezes PKN Orlen, czyli Daniel Obajtek.
I z perspektywy historii forum nagroda dla przedstawiciela biznesu byłaby nowością. Od 1999 roku, gdy jest przyznawana, otrzymywali ją zawsze politycy, a nie przedsiębiorcy. Wyjątkowy był tylko 2001 rok, gdy nagrodę otrzymał Jan Paweł II. Nie jest tajemnicą, że w tym roku kandydatów do tytułu człowieka roku było dwóch: właśnie szef PKN Orlen oraz Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Szef PFR był twórcą i operatorem wartej blisko 100 mld zł tarczy finansowej, którą rząd wykorzystał podczas tąpnięcia gospodarczego, wywołanego pandemią. Z nagrody Paweł Borys jednak sam się "wyautował". Dlaczego? W mediach społecznościowych poprosił, by nie uwzględniać go w żadnych rankingach. Sam jest członkiem rady programowej Forum Ekonomicznego, więc niemal pewnym jest, że nie będzie uwzględniany. Jednocześnie już rok temu jego firma otrzymała statuetkę w konkursie na firmę roku.
Wśród gości Forum już pojawił się nawet krótki żart dotyczący tajemnicy wokół nagrody. "Kto wygra i dlaczego będzie to Daniel Obajtek?" - można było usłyszeć od kilku osób. A z kolei sam zainteresowany nie odnosi się do sprawy. Podobnie jak przedstawiciele spółki. Ci zwracają uwagę, że na rozstrzygnięcia trzeba czekać do wieczora - i podczas głosowania "wszystko się może zdarzyć".
Jak wynika z informacji money.pl, wśród kandydatów do nagrody nie był do tej pory rozpatrywany prezydent Andrzej Duda. To o tyle zaskakujące, że dwóch jego poprzedników takim tytułem może się chwalić (Bronisław Komorowski oraz Aleksander Kwaśniewski)
. Na liście kandydatów była za to wicepremier Jadwiga Emilewicz. Jak zwykle rada programowa rozpatruje również zagraniczne kandydatury. Jak wynika z informacji money.pl, na krótkiej liście pojawiła się np. kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Otwartą sprawą są również nagrody w innych kategoriach. Jak wynika z informacji Onetu, liderka białoruskiej opozycji, Swiatłana Cichanouska, ma otrzymać nagrodę specjalną. Nie byłoby to duże zaskoczenie. Nagrody Forum otrzymał swego czasu Micheil Saakaszwili, nagrodzono też Stowarzyszenie Memoriał, czy Ukraiński Majdan. Natomiast Cichanouska akurat przebywa w Polsce.
Kto wybiera nagrodzonych? Rada programowa Forum Ekonomicznego. Składa się z blisko 40 osób, a na liście są m.in. Piotr Gliński czy Stanisław Karczewski. Przewodniczącym jest Zygmunt Berdychowski, czyli twórca Forum Ekonomicznego. W radzie programowej zasiadają również przedstawiciele opozycji, stąd sugestie, że wśród nominowanych jest również Rafał Trzaskowski. Nie ma on jednak najmniejszych szans na wygraną.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie