W zakładzie w Bielsku-Białej, który zatrudnia obecnie 816 pracowników, redukcja obejmie 80 osób. Z kolei w fabryce w Żywcu, gdzie załoga liczy ponad tysiąc osób, pracę straci 91 zatrudnionych - informuje serwis bielsko.info. Program zwolnień grupowych będzie realizowany etapami do końca 2025 roku.
Branża motoryzacyjna ma problem
Głównym powodem zwolnień jest istotny spadek zamówień na komponenty produkowane przez Hutchinson. Kryzys w motoryzacji został pogłębiony przez przyspieszenie procesu elektryfikacji transportu, co zmusza przedsiębiorstwa do optymalizacji kosztów działalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Związkowcy z obu zakładów wyrazili zaniepokojenie sytuacją. Mieczysław Bienias, szef zakładowej organizacji "Solidarności" w Bielsku-Białej powiedział w rozmowie z bielskim serwiesm, że "związkowcy podejmą wszelkie możliwe działania, aby negocjować z pracodawcą warunki zwolnień grupowych".
Hutchinson, gigant trzech branż
Hutchinson to jeden z największych na świecie producentów wyrobów gumowych. Firma powstała w 1853 roku we Francji, kiedy to amerykański przemysłowiec Hiram Hutchinson nabył prawa patentowe do wulkanizacji gumy od Charlesa Goodyeara.
Obecnie produkcja firmy obejmuje gamę komponentów dla przemysłu motoryzacyjnego, lotniczego i kolejowego. Hutchinson zatrudnia ponad 38 tysięcy pracowników w 25 krajach, a jego roczne przychody w 2023 roku wyniosły 4,8 miliarda euro.