Czarne chmury zbierają się nad facebookowym projektem kryptowaluty. Do krytyki libry przez amerykańskich polityków dołączają się dygnitarze europejscy.
– Projekt Facebooka przewidujący wprowadzenie kryptowaluty o nazwie "libra" nie może być realizowany w formie, w jakiej jest dotąd prezentowany – ocenił minister skarbu (odpowiednik polskiego ministra finansów) Bruno Le Maire.
– Nie możemy pozwolić przedsiębiorstwom, które służą prywatnym interesom, na wyposażenie się w środki suwerenności monetarnej. Musimy działać – dodał Le Maire. Zachęcał tym samym do pracy nad projektem zabezpieczeń przed działaniami kryptowalut podczas zbliżającego się szczytu G7.
Niemiecki minister finansów Olaf Scholz podzielał obawy swojego francuskiego odpowiednika. W wywiadach przed szczytem G7 mówił, że trzeba wypracować mechanizmy, które zabezpieczą stabilność finansową i prywatność konsumentów.
– Emisja waluty nie należy do prywatnych firm, ponieważ jest to podstawowy element suwerenności państwa – ocenił Scholz.
Facebook planuje uruchomienie kryptowaluty libra w 2020 roku. Do realizacji projektu internetowego giganta dołączyli m.in. Uber, PayPal czy Mastercard. Nie biorą w nim udziału natomiast banki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl