Pracują jak chcą, kiedy chcą i zarabiają coraz więcej. Freelancerów z pensją powyżej 10 tys. zł przybywa wręcz lawinowo. Obecnie nawet co dwudziesty (5,3 proc.) wolny strzelec inkasuje powyżej 10 000 zł miesięcznie na rękę. W porównaniu do 2019 r. odsetek najlepiej zarabiających wzrósł o 3,2 proc., czyli wyniósł aż 65 proc. więcej rok do roku - wynika z badania serwisu Useme.com.
W Polsce liczba freelancerów rośnie z roku na rok. Aktualnie takich, którzy utrzymują się tylko i wyłącznie z bycia wolnym strzelcem jest ponad 270 tysięcy. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba ta urosła o blisko 7 proc. Większość freelancerów zajmuje się głównie grafiką, programowaniem lub pisaniem tekstów na zlecenie.
Dobra sytuacja wolnych strzelców to m.in. efekt postępującej cyfryzacja wszystkich aspektów naszego życia oraz pandemia, która proces ten przyśpieszyła - tłumaczy Przemysław Głośny, prezes zarządu Useme.com.
Co ciekawe, tylko 27,1 proc. badanych traktuje freelancing jako jedyne źródło dochodu. Dla blisko co piątej osoby (21,3 proc.) stanowi on główne źródło zarobków, natomiast cała reszta (51,6 proc.) dorabiają w ten sposób do etatu lub innej formy zarobkowania.
Jak dowiadujemy się z raportu, wyraźnie wzrosła także liczba wolny strzelców, którzy zarabiają ponad 5 tysięcy zł netto miesięcznie wynosi. Obecnie stanowią oni 17,7 proc. ogółu i jest ich o 45 proc. więcej niż miało to miejsce w 2020 r.
Kto zarobi najwięcej jako freelancer?
Tajemnicą poliszynela jest, że najlepiej w branży zarabiają programiści i specjaliści w dziedzinie IT. Co drugi przedstawiciel branży (46 proc.) zarabia powyżej 5 tys. zł netto miesięcznie, z czego co czwarty (26 proc.) inkasuje miesięcznie powyżej 10 tys. zł netto. Drugą najlepiej zarabiającą grupą są wolni strzelcy pracujący jako doradcy lub konsultanci.
Czytaj także: Praca zdalna zostanie z nami na dłużej. Szef będzie musiał zapłacić za prąd i internet
Pośród nich 18 proc. otrzymuje każdego miesiąca 10 tys. zł netto, a 35 proc. pomiędzy 5 a 10 tys. zł netto miesięcznie. Na tym jednak nie koniec. Równie intratne zlecenia możemy otrzymać w tłumaczeniach, fotografii, wideo, animacjach, marketingu internetowym (SEO i SEM-ie). Powyżej 5 tysięcy złotych zarabia odpowiednio 17 proc., 16 proc. i 16 proc. respondentów.
Badanie zostało przeprowadzone przez Useme.com w maju 2021 roku metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1159 freelancerów. Badanie wolnych strzelców, jak i sam raport "Freelancing w Polsce" opracowywane są corocznie od 2014 roku. W tegorocznej edycji badania, wzięło udział 50,8 proc. kobiet i 49,2 proc. mężczyzn.