Kinga Ladachowska, ekspertka Centrum Kompetencji Funduszy Europejskich w Banku Millennium
Jesień w dotacjach również minie pod znakiem tego rodzaju przedsięwzięć. Przedsiębiorcy mogą obecnie wspierać się środkami publicznymi, które pozwalają na zwiększenie apetytu na tego typu projekty oraz na podział ryzyka pomiędzy inwestorem a instytucją pośredniczącą w wydatkowaniu środków. Na szczególną uwagę zasługują nabory wniosków dotyczące automatyzacji i robotyzacji w przedsiębiorstwach, które są uzupełnieniem ulgi podatkowej na robotyzację, funkcjonującej od 2022 roku.
Pierwszy z nich to nabór z Krajowego Planu Odbudowy kierowany do dużych przedsiębiorstw: A2.1.1 Inwestycje wspierające robotyzację i cyfryzację w przedsiębiorstwach. Jest on odpowiedzią na potrzeby gospodarki w kontekście automatyzacji produkcji, transformacji w kierunku przemysłu 4.0, wdrażania rozwiązań opartych na nowoczesnych algorytmach i zbierania danych w czasie rzeczywistym. Przykładowe działania, które zostaną objęte dotacją w ramach tego konkursu to m. in. cyfryzacja procesów, technologie chmurowe, nowoczesne platformy cyfrowe, inteligentne linie produkcyjne, bezpieczeństwo cyfrowe oraz zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko dzięki zastosowaniu technologii cyfrowych. Konkurs nie ma ograniczeń branżowych i co istotne dotacja jest bezzwrotna. Czynnikiem ograniczającym zainteresowanie konkursem może być jedynie minimalna wartość projektu określona aż na 8 mln zł.
Drugą możliwością jest konkurs "Automatyzacja i robotyzacja w MŚP" realizowany w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej. Program kierowany jest do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z terenu województw lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego z wyłączeniem regionu warszawskiego stołecznego. Zakres możliwych inwestycji jest podobny jak w naborze z KPO, jednak maksymalna wartość dofinansowania to 3 mln złotych. Kształt złożonego przez firmę projektu powinien być odzwierciedleniem diagnozy potrzeb inwestycyjnych, dokonanej w audycie technologicznym. Wynikiem audytu jest tzw. mapa drogowa, która wskazuje cel i zakres projektu, jaki jest niezbędny do transformacji przedsiębiorstwa w kierunku przemysłu 4.0. Zakres możliwych do sfinansowania kosztów obejmuje zarówno działania inwestycyjne tj. zakup automatów, robotów oraz innych maszyn i urządzeń, ale także zakup i wdrożenie oprogramowania, a nawet niezbędne doradztwo i szkolenia pracowników. Wyzwaniem konkursu jest objęcie finansowania inwestycji dotacją warunkową, czyli taką, której cześć zwrotna zależy od osiągniętych z projektu przychodów. Nie powinno być to jednak przeszkodą, dla firm racjonalnie planujących inwestycje.
Poza naborami skierowanymi ku cyfryzacji, działania związane z informatyzacją i cyfryzacją firmy mogą sfinansować w Programie Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki, w tzw. Ścieżce SMART. Nie można jednak w niej starać się o dofinansowanie samej cyfryzacji, ponieważ może być ona tylko zakresem dodatkowym projektu. Głównym celem tych konkursów jest bowiem finansowanie opracowania i wdrążania nowych rozwiązań, będących innowacją co najmniej na poziomie kraju. Wydłużenie trwających naborów aż o ponad 4 miesiące, czyli przesunięcie zamknięcia konkursu na koniec października, z pewnością przyczyni się do większej liczby złożonych aplikacji. Pula środków dostępnych w ramach trwających konkursów nie została zwiększona, co przełoży się na większą konkurencję pomiędzy startującymi w nich firmami.
Możliwości rozwoju firmy z pomocą dotacji jest wiele, a harmonogramy konkursów na rok 2024 pokazują, że i w przyszłości ich nie zabraknie. Kluczem do sukcesu powinno być opracowanie planu rozwoju, który uwzględnia bieżące i przyszłe potrzeby firmy, tak by efektywnie przygotować się do sięgnięcia po fundusze publiczne.
Artykuł sponsorowany