Wojciech Grzesiak, Wirtualna Polska: Wydawało się, że pandemia koronawirusa doprowadzi do powolnej śmierci galerii handlowych. Tymczasem Polska Rada Centrów handlowych informuje, że do 2025 r. powierzchnia handlowa w Polsce zwiększy się o ponad 9 proc. Do końca 2023 r. planowane jest otwarcie łącznie 25 nowych obiektów handlowych. Globalne prognozy również napawają optymizmem. Dlaczego klienci wciąż uwielbiają zakupy w galeriach, mając o wiele większy wybór w sieci?
Jakub Jarczewski, Dyrektor Działu PR METRO PROPERTIES: Zakupy w centrach handlowych dla zdecydowanej większości klientów nie są smutną koniecznością, ale źródłem przyjemności i poczucia satysfakcji – z dobrych wyborów dokonanych w sklepach, atrakcyjnych propozycji cenowych czy kontaktu z ludźmi. To również miejsce kojarzone z rozrywką i jeden z dobrych sposobów na spędzenie czasu, obok innych ważnych aktywności zaplanowanych w ciągu dnia. Tego żywego kontaktu nie zastąpi ekran komputera i dowodzą tego klienci, którzy po okresach lockdownów wrócili na zakupy. Ważna jest możliwość podejmowania decyzji zakupowych tu i teraz, wyjście z zakupionym towarem, ale i weryfikacja oferty na miejscu i profesjonalne doradztwo.
Udział handlu internetowego jest zdecydowanie mniejszy, niż prognozowano jeszcze niedawno i wraca do przedpandemicznych wielkości, co nie oznacza, że ten kanał sprzedaży można bagatelizować. Przyszłością handlu jest pełen wachlarz możliwości, czyli tzw. wielokanałowość. To klient ma wybierać, a naszym zadaniem jest go skutecznie przekonać, by wybrał właśnie nasz sklep. Kluczem jest budowanie pozytywnych doświadczeń zakupowych, które tworzymy w naszych głowach już na kanapie w domu, podejmując decyzję o miejscu zakupów.
Pomimo zwiększonego zainteresowania zakupami na żywo w wielu galeriach, nawet tych najchętniej odwiedzanych, nadal można trafić na spore przestrzenie do wynajęcia. Jak to wygląda z perspektywy zarządcy? Czy jako METRO PROPERTIES spotykają się państwo z takim zjawiskiem? Czy jest ono problemem, czy może należy traktować je jako coś naturalnego?
METRO PROPERTIES szczęśliwie nie boryka się z tymi problemami w centrach M1, bo w nich poziom najmu sięga 99 procent. Jednak wiele obiektów na rynku walczy z pustymi powierzchniami, co jest pokłosiem zarówno niedawnej pandemii, jak i inflacji oraz rosnących kosztów prowadzenia działalności. Na szczęście w związku ze wzrastającą liczbą klientów branża wychodzi na prostą. Należy pamiętać, że pozyskanie najemcy jest długotrwałym procesem i może potrwać nawet rok. Konflikty na linii najemców i wynajmujących z czasów lockdownów z pewnością temu nie pomagają. Z drugiej strony przetasowania w portfolio marek w centrach handlowych są naturalnym procesem, bo powodzenie w biznesie nie jest dane raz na zawsze. W odpowiedzi na tę kwestię METRO PROPERTIES stworzyło aplikację h-Our Store, jedyne takie rozwiązanie na rynku na świecie. Powierzchnię do handlu w dobrze rozpoznawalnym obiekcie handlowym można wynająć nawet na jedną godzinę, a wszystko sfinalizować za pośrednictwem aplikacji w telefonie komórkowym. To właśnie rozwiązanie dla niewynajętych powierzchni czekających na długoterminowego partnera.
Wielu potencjalnych chętnych na wynajem powierzchni handlowej narzeka na wysokie ceny i konieczność podpisywania długoterminowych umów, podczas gdy żyjemy w bardzo niepewnych czasach. Czy są na rynku rozwiązania, które jednocześnie zapewniają spokój prowadzącym sklep i zysk właścicielom obiektów handlowych?
Sytuacja na rynku najmu w centrach handlowych wciąż się zmienia. Kiedyś normą były nawet 10-letnie kontrakty. Teraz standardem są umowy 5-letnie, ale i to będzie się zmieniać, bo ewoluują zwyczaje zakupowe klientów. To oni je wymuszają. Pokolenie, które wchodziło w świadome dorosłe życie w nowej kapitalistycznej rzeczywistości oraz aktualne pokolenie Z, czyli osoby dorastające w pełni scyfryzowanym świecie, to prawdziwy katalizator zmian w handlu. Ci klienci nie znają świata bez internetu, poza okresami, gdy mają awarię łącza. To oni przychodzą tłumnie do galerii handlowych i odwiedzają kawiarnie oraz strefy restauracyjne, przy okazji robiąc zakupy w sklepach stacjonarnych. Handel musi się do tych zmian pokoleniowych szybko adaptować. W obliczu istotnego zainteresowania handlem internetowym sprzedaż stacjonarna musi wyjść krok do przodu. Przykładowo w internecie w ciągu 14 dni od zakupu mogę oddać zakupioną rzecz bez podawania przyczyn i niejednokrotnie odesłać za darmo. Natomiast w wielu sklepach stacjonarnych zakupionej rzeczy nie mogę zwrócić w ogóle, czasem co najwyżej wymienić na inną. To oznacza tylko tyle, że wielu handlowców wciąż myśli, że sklepy internetowe nie stanowią dla nich zagrożenia. To ogromny błąd. Stąd pojawił się h-Our Store, czyli nowoczesna aplikacja dla sprzedających wpisująca się w ważny dla pokoleń Z oraz Y trend ESG, dająca szansę na handel w rozpoznawalnym centrum handlowym każdemu, kto chciałby sprawdzić potencjał sprzedażowy swoich produktów, również produktów vintage, rękodzieła czy second-handów.
Dzięki aplikacji h-Our Store można wynająć lokal nawet na trzy godziny. Czy są klienci, którzy decydują się na tak krótki okres wynajmu? Jak podchodzą do tego właściciele obiektów handlowych? Zazwyczaj jest przecież ustalone, że sklepy otwierają się i zamykają o tej samej godzinie ze względu na dbanie o wizerunek obiektu i porządek.
Na tę kwestię należałoby spojrzeć z innej perspektywy. Jeśli mamy sklep w trakcie rekomercjalizacji, to do czasu podpisania nowej umowy lokal po prostu stoi pusty, zasłonięty najczęściej reklamą. Dlaczego zatem nie dawać w tym czasie szansy lokalnemu biznesowi na wykorzystanie tej powierzchni, a właścicielowi centrum na zarobienie pieniędzy? To sytuacja win-win. Aplikacja h-Our Store daje taką możliwość. Co więcej, jest to lokal znakomicie urozmaicający ofertę zakupową dla klientów, najczęściej o produkty, które nie są tam na co dzień dostępne. Z naszego doświadczenia wynika, że za pośrednictwem aplikacji najdłużej wynajęto sklep na ponad trzy miesiące. Najkrótszy okres to były trzy godziny.
Jaki jest najczęstszy wariant wynajmu powierzchni handlowych za pośrednictwem aplikacji h-Our Store? Jakie firmy korzystają z takiej formy działalności? Czy zawsze pomieszczenia są wynajmowane w celach sprzedażowych? Przecież można też zorganizować np. wydarzenie artystyczne lub event dla dzieci.
Najczęściej najemcy h-Our Store decydują się na obecność od czwartku do soboty wieczorem, ale z racji dynamicznych cen w aplikacji, zdarzają się i tacy, którzy wybierają mniej obłożone frekwencyjnie dni, jak poniedziałek czy wtorek. To miejsce przygotowane dla niemal każdej branży z wyjątkiem gastronomii. W pierwszym roku dominowały odzież i tekstylia oraz sprzedawcy elektroniki i kosmetyków. Byli to zarówno lokalni wytwórcy z autorskimi produktami, jak i firmy handlowe. Założeniem h-Our Store jest jego w pełni profesjonalna, ale jak najmniej kosztochłonna organizacja, by w każdej chwili taki sklep można było zrelokować w zupełnie inne miejsce galerii. Wystarczy zatem czysta powierzchnia z oświetleniem i łączami, standardowe meble i automatyka. Jeśli ma to być event, dlaczego nie, jeśli tylko nie będzie zakłócać funkcjonowania galerii i pracy innych najemców.
Jaki rodzaj lokali przeważa w usłudze h-Our Store? Czy są to miejsca specjalnie przygotowane pod wynajem krótkoterminowy, czy może administratorzy obiektów polegają na powierzchniach, które chwilowo są puste.
Sklepy h-Our Store mają z założenia powstawać w lokalach będących w trakcie poszukiwań nowych najemców, pustych czy trudnych w wynajmie. Każdy obiekt ma takie powierzchnie. h-Our Store daje możliwość ich zagospodarowania.
Jak wygląda wynajęcie takiej powierzchni od strony najemcy? Lokal powinien przecież mieć szyld i odpowiedni wystrój, a nawet jeśli są przygotowane, to muszą być montowane przed otwarciem i demontowane po zakończeniu wynajmu, co przy np. jedno- lub dwudniowym najmie jest co najmniej niepraktyczne. Jakie są najczęstsze warianty wynajmu powierzchni za pośrednictwem h-Our Store?
Sklepy h-Our store zostały tak zorganizowane, by w bardzo krótkim czasie przygotować powierzchnię sprzedażową. To mobilne meble w pastelowych, jasnych kolorach, regały, wieszaki i profesjonalna lada kasowa – wszystko na kółkach, by można było je swobodnie przemieszczać zgodnie z potrzebami. Do tego przymierzalnie i zaplecze. Sklepy posiadają też profesjonalne oświetlenie, wielkopowierzchniową witrynę i ekran ledowy do promocji oferty. Zawarcie kontraktu odbywa się za pośrednictwem intuicyjnej aplikacji, podobnie jak w przypadku portali z ofertami krótkoterminowego wynajmu mieszkań. Wybieramy miejsce, termin i czas wynajmu. Najemca otrzymuje kod do drzwi wejściowych i również zdalnie przekazuje lokal po zakończeniu handlu. Automatycznie generuje się też faktura.
Jakie są dalsze perspektywy dla rynku obiektów handlowych i takich inicjatyw jak h-Our Store? Czy może się zdarzyć, że najem w takiej formie będzie przeważał? Jakie są plany rozwoju oferty?
Liczba klientów i obroty najemców w galeriach handlowych konsekwentnie rosną od wielu miesięcy. W większości obiektów na rynku przekroczono wyniki będącego mocnym benchmarkiem roku 2019, natomiast niemal w każdym wyniki z 2022 roku. Życzę całej branży przekroczenia magicznych 10 proc. wzrostu odwiedzalności. W budowie jest obecnie 500 tysięcy m kw. powierzchni handlowej. Są to z reguły obiekty do 20 tysięcy powierzchni, co jest naturalnym etapem w rozwoju rynku, nasyconego mocno obiektami wielkopowierzchniowymi w dużych i średniej wielkości miastach. Obserwujemy debiuty nowych marek, rozszerzanie sieci sprzedaży czy zwiększanie powierzchni istniejących sklepów. Oczywiście zdarzają się też bankructwa, ograniczenia działalności na poszczególnych rynkach czy istotne kłopoty biznesowe wymagające gruntownej restrukturyzacji. Widzimy jasno, że biznes chce aktywnie uczestniczyć w życiu galerii handlowych, a klienci chcą w nich kupować. Oczywiście nasz h-Our Store nie został pomyślany jako dominujący format w galeriach, ale z pewnością będzie coraz bardziej popularny na rynku, jako atrakcyjne rozwiązanie wspierające tradycyjny, długoterminowy najem w handlu.
Płatna współpraca z Metro Properties