Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Galerie handlowe. Sprzedawcy załamani. "Straty trzeba będzie cały rok odrabiać"

70
Podziel się:

- Zawsze zagryzamy zęby, więc i tym razem trzeba będzie - mówią nam przedsiębiorcy, którzy prowadzą sklepy w galeriach. I ironicznie dziękują rządowi, że "dał im trochę czasu" na przygotowanie się do zamknięcia.

Galerie handlowe. Sprzedawcy załamani. "Straty trzeba będzie cały rok odrabiać"
Większość sklepów w galeriach będzie zamknięta (PAP, Darek Delmanowicz)

- Właśnie przywiozłam kwiaty z Holandii, których nie będę miała jak sprzedać - mówi money.pl Iwona Przyszlak-Wójcik, właścicielka trzech krakowskich kwiaciarni, działających pod marką Multiflora. Wszystkie działają w centrach handlowych. A większość sklepów w galeriach będzie musiała być zamknięta do 29 listopada.

- Gdyby rząd dał nam więcej czasu, moglibyśmy się jakoś przygotować. Przecież na przykład we Francji rząd dał przedsiębiorcom trochę czasu. Choć może powinnam i tak panu premierowi podziękować. W końcu wcześniej zdarzało się, że decyzja została ogłaszana na kilka godzin przed wejściem zmian w życie - ironizuje pani Iwona. Sklepy w galeriach mają być zamknięte od najbliższej soboty.

Właścicielka Mutiflory zatrudnia siedem osób. Jakie ma plany na najbliższy czas? - Zagryźć zęby - i pracować dalej. Tak działam od lat 90., tak działają polscy mali przedsiębiorcy. To dzięki nim nasz kraj ciągle jakoś funkcjonuje - dodaje.

Zobacz także: mBank webinar, odcinek 4: Uwaga korekta! Co robić, gdy spada?

- Choć rozumiem, że skoro rząd mi zabrania pracować, to będę mogła liczyć na sensową pomoc - dodaje Iwona Przyszlak-Wójcik.

Pan Henryk, który w jednym z warszawskich centrów handlowych prowadzi sklep "Skarpety Nasze Polskie", przyznaje: zamknięcie punktu będzie wielkim wyzwaniem.

- Te kilka tygodni, gdy nie będę mógł sprzedawać, to będą wielkie straty. Myślę, że to straty, które będę odrabiał cały przyszły rok - mówi przedsiębiorca. Po chwili jednak dodaje, że to i tak optymistyczny scenariusz - bo "na razie nie ma ludzi, jest strach przed epidemią".

Nie wszyscy sprzedawcy z centrów handlowych zgadzają się z decyzją rządu. - Zupełnie tego nie rozumiem. Nie znam nikogo ze sprzedawców, który by się zaraził i zarażał innych. Po co więc utrudniać tak ludziom życie? - słyszymy od sprzedawczyni akcesoriów z centrum handlowego na warszawskim Targówku.

- Moja szefowa właśnie oglądała konferencję. Jest jednak zbyt załamana, by to wszystko komentować - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(70)
WYRÓŻNIONE
Tymon
4 lata temu
Premier ma miliony na koncie, więc mu wisi jakaś właścicielka kwiaciarni
wswfdavf
4 lata temu
Wczoraj byłam w galerii ludzi mało,ponieważ zamkniete są restauracje.Dlatego nie rozumiem tego zamknięcia.
obywatel
4 lata temu
ja się pytam ponownie dlaczego kościoły są dalej otwarte ???????????
NAJNOWSZE KOMENTARZE (70)
alfa
4 lata temu
A nam się zostanie kasa w kieszeni.
jaga
4 lata temu
Ludzie nie ma kupujących w galeriach - to wybawienie dla najemcow ze je pozamykali - co wy wypisujecie !
Oberon
4 lata temu
Dzieny jest ten świat. Dlaczego kiedy zatrzymujemy produkcję, przychody . Kiedy swiat staje. Dlaczego przy tym zlym systemie ekonomicznym nie staje naliczanie odsetek w bankach. Co takiego sie dzieje ze dlug musi tykac dalej zamiast stanąć. Moze cala ta pandemia jest wlasnie po to by kraje ktore polatach zaczely splacac swoje długi stanely i zadluzuly sie w Banku Swiatowym, by juz nigdy nie mogly byc wolne. Ostatnie lata to dobry okres dla panstw posplacaly dlugi, ludzie pomomo zadluzenia nie musieli brac lichwiarskich jredytow bo byli wyplacalni i mogli brac kredyty normalne. Mieli pieniadze na zbytki wyjazdy . Dzisiaj wszystkich zamykamy w domach i zadłużamy. Juz nigdy nie bedzie jak bylo przez najblizsze 100 lat. Majatek calego swiata spocznie w rekach 0,1 % ludzi do tej pory majatek swiata posiadalob1%. Przez nastepne stulecia 99,9% ludzi bedzie pracowac dla tego 0,1%.
Bingo
4 lata temu
Polskie bieda sklepy . Miesiąc zamknięcia i już tragedia. Tacy to Kapitaliści, ale bez kapitału. Do kopania rowów z takim "majątkiem" a nie do prowadzenia biznesu.
Ewa
4 lata temu
A po co zamykać GH, czyzby ciąg dalszy walki z galeriami, bo do kościoła moznapójśc, to teraz my mmay tylko do kościoła wychodne, reszta zamknięta? Niech PIS odda władzę
...
Następna strona